Jack - Warszawa

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
joaś
Posty: 511
Rejestracja: 13 sie 2014, 8:40
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Jack - Warszawa

Post autor: joaś »

DS daje znaki, że chłopcy siedzą w jednej klatce, razem jedzą, żadnych walk. Jack pomału się uspokaja, także zaczyna to wyglądać jak normalne świńskie życie :jupi:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Jack - Warszawa

Post autor: porcella »

To chyba do Uratowanych? :jupi: :jupi: :jupi:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
joaś
Posty: 511
Rejestracja: 13 sie 2014, 8:40
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Jack - Warszawa

Post autor: joaś »

taak! a ja sobie pęcam z radości :love:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Jack - Warszawa

Post autor: porcella »

Pęcaj :-) Cokolwiek to znaczy :laugh:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Jack - Warszawa

Post autor: sosnowa »

No bo jak można pęc, a można, to znaczy, że się najpierw pęca :rotfl:

Też się cieszę, że chłopaki się dogadały. U mnie facet zawsze w roli męża, jedyny jajeczny (do czasu :szczerbaty: ) siedział ze sterylizowaną samicą, więc jak czytam o łączeniu samców, zawsze jestem pełna podziwu.
Awatar użytkownika
joaś
Posty: 511
Rejestracja: 13 sie 2014, 8:40
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Jack - Warszawa

Post autor: joaś »

Synek przyjaciół kiedyś ogłosił przy obiedzie, że zjadł tak dużo, że chyba zaczyna pęcać i pęcanie weszło mi w słownik :lol:

Ja póki co mam szczęście do łączenia samców ale i tak zawsze stres, ręcznik i woda w spryskiwaczu. W jednej sekundzie są miłe puchate kulki a w drugiej się mordują nad sianem. Ale tutaj podobno było zupełnie bezzębnie :)
Zdjęcie wczoraj dostałam z DS, tak sobie chłopaki leżakują.
Obrazek
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Jack - Warszawa

Post autor: sosnowa »

:love: :love: :love:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”