- wiek: ok. roku, młoda dorosła
- płeć świnki: samica
- adopcyjny numerek:
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo: Łódź, kimera (Dorota Joanna Żywno)
- historia zwierzęcia, przebyte choroby: znaleziona w trawie przy torach
- informacje dot. diety: Karma Cavia Complete, sianko, wszystkie podstawowe warzywa.
- stan adopcji: dostępna
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do innej samiczki lub kastrata
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę pw na FB oraz e-mail: dzywno@poczta.onet.pl
- informacja o tym kto wydał zgodę na założenie wątku: Ja
Zuzia trafiła w moje ręce jako "podrzutek", znaleziona na odludziu przez moją znajomą z pracy. Wraz z nią była też druga samiczka, którą nazwałam Cyntią ze względu na egzotyczną urodę. Zuza jest świnką gładkowłosą, w większości białą, z brązowym pyszczkiem, i co, ciekawe, plamką w takim samym kolorze na pupie.
Obie świnki wydawały mi się młode, ponieważ były niewielkie i lekkie. Dopiero wizyta u weterynarza wykazała, że to nie są już dzieci. Świnki były po prostu skulone, przestraszone, i miały umiarkowaną wagę. Teraz nikt nie pomyliłby Zuzi z podlotkiem świnkowym - ta krzykliwa i żarłoczna świnka osiągnęła już wagę kilograma z małą dokładką i przypomina spory, gładki i błyszczący wałeczek. Jest śmiała, skacze po zagrodzie i podchodzi do kratek. Odważa się nawet wziąć pokarm z mojej ręki - wiadomo, że nie może przegapić smacznego kąska. Docenia też wygodę legowiska - gniazdka.
Zuzia jest zdrowa, bez pasożytów w sierści i w brzuchu.
Cyntia
- wiek: ok. 2 lat, młoda dorosła
- płeć świnki: samica
- adopcyjny numerek:
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo: Łódź, kimera (Dorota Joanna Żywno)
- historia zwierzęcia, przebyte choroby: znaleziona w trawie przy torach
- informacje dot. diety: Karma Cavia Complete, sianko, wszystkie podstawowe warzywa.
- stan adopcji: dostępna
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do innej samiczki lub kastrata
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę pw na FB oraz e-mail: dzywno@poczta.onet.pl
- informacja o tym kto wydał zgodę na założenie wątku: Ja
Cyntia została znaleziona z Zuzią. Choć wydaje się duża ze względu na piękne, falujące futerko w typie rasowej świnki texel, jest od swojej towarzyszki mniejsza i lżejsza. Wydaje się taka malutka i kruchutka. Jest też bardzo wycofana i lękliwa. Nawet teraz nie weźmie jedzenia z ręki, a nawet nie podejdzie do miski, kiedy na nią patrzę. Unika otwartych przestrzeni, najchętniej przebywa w miejscu, gdzie ma dach nad głową.
Początkowo nie opuszczała boku Zuzi. Obie świnki siedziały ciasno przytulone do siebie w jednej norce. Teraz wolą już zajmować osobne legowiska lub norki, jednak szara tekselka zawsze siedzi w kącie, gdzieś z tyłu.
Cyntia została uznana przez weterynarza za starszą od Zuzi, ponieważ ma zgrubienie na szyi, najprawdopodobniej guzek na tarczycy, a takie zmiany występują dopiero u dwuletnich i starszych świnek. Chwilowo nie ma potrzeby podawania leków, ponieważ poziom hormonów tarczycowych był w normie, ale niewątpliwie wymaga obserwacji. Pozostałe parametry w normie, pasożytów brak.
