Zuzia jest młoda, myślę, że dogadałaby się z koleżanką równolatką.
Cudna jest
Jak się nie uda pojedyncza adopcja, to wezmę pod uwagę podwójną. I tak muszę kupić nową klatkę, żeby dziewczyny miały więcej miejsca. Dla jednej Pusi mamy 60cm.
A świnki kocham od dzieciństwa. Jak miałam 6 lat dostałam pierwszą - a potem jakoś poszło. To są takie kontaktowe, kochane zwierzaki. Jak czytam historie świnek do adopcji, to się w głowie nie mieści, że można tak potraktować żywą istotę

brr