Powiększenie powierzchni życiowej świnek przez wstawienie półki jest dobrym pomysłem, ale tylko wtedy, gdy ma ona postać rzeczywiście całego drugiego poziomu. Tak, jak zauważyła Seledynek, z półek zrobionych z deseczek w klatce zechce skorzystać tylko część świnek. Niektóre są zbyt mało skoczne lub zbyt bojaźliwe, aby potrafiły na półkę wejść, nawet jeśli znajdują się ona nisko nad dnem klatki. A już zupełnym nieporozumieniem jest kupowanie dla świnek takich półeczek i drabinek:


Są to elementy przeznaczone dla zwierząt wspinających się, jak fretki, szynszyle lub koszatniczki.
Na pięterko-półkę dla świnek morskich powinna prowadzić rampa o niewielkim kącie nachylenia, pokryta wykładziną przeciwpoślizgową, np. dywanową, i koniecznie zaopatrzona w poręcz, żeby świnki nie spadły. W standardowej klatce ze sklepu jest to praktycznie nie do przeprowadzenia, ale klatka przecież nie musi być wyłącznie kupiona w sklepie.
Jeśli zdecydujemy się na samodzielną budowę klatki, lub raczej zagrody, nie muszą nas ograniczać rozmiary inne niż ilość dostępnego miejsca w pomieszczeniu. Większość źródeł amerykańskich, w tym także dotyczące hodowli laboratoryjnej, zaleca minimum 0,7 m kwadratowego na jedną świnkę, a ponieważ nie powinno się trzymać świnek samotnie, a przynajmniej po dwie, minimalny rozmiar pomieszczenia dla świnek powinien wynosić 1 m kwadratowy (0,7+0,3 na każdą następną). Są to rozmiary klatki zapewniające swobodę ruchu świnkom spędzającym w niej większą część dnia. Wtedy spacer na wybiegu, czyli w pokoju, można ograniczyć do godziny lub dwóch dziennie. Przy mniejszych rozmiarach klatki należy zapewnić świnkom proporcjonalnie więcej czasu na swobodzie, aby mogły biegać i brykać.
Klatki dla świnek morskich powinny być długie, ale niskie, ponieważ większość świnek słabo skacze i nie potrafi się wspinać. Boki o wysokości 35 cm powinny być barierą nie do pokonania dla najbardziej nawet zdeterminowanej świnki morskiej. Ponieważ świnki słabo skaczą, klatka może mieć w rzeczywistości kształt zagrody otwartej od góry, co ułatwi człowiekowi obserwację i kontakt ze zwierzątkami, a także bardzo pomaga przy sprzątaniu. Należy tylko pamiętać, że zagrody otwarte od góry są dopuszczalne tylko wtedy, gdy w domu nie ma zwierząt drapieżnych, jak psy, koty lub fretki, które mogłyby się dostać do zagrody pod naszą nieobecność i skrzywdzić świnki.
Przykłady i porady, jak zrobić nietypową, dużą zagrodę dla świnek można znaleźć na tej stronie:
http://www.guineapigcages.com/
A oto dowód, że nie tylko Amerykanie potrafią poradzić sobie ze zbudowaniem niestandardowej klatki dla świnek morskich. Klatka w domu Maitris, rozmiary 100 cm na 50 cm + pięterko.
W wyjątkowych przypadkach możliwe jest trzymanie świnek wolnochodzących, czyli w ogóle nie zamykanych w klatkach. Na przykład moje dwa samczyki zaliczają się do takich świnek. Jednak aby taka sytuacja była możliwa, musi być spełnionych kilka warunków. W domu musi być spokój- niewiele chodzących osób, aby przypadkiem nie nadepnąć lub nie przygnieść zwierzątka. Nie może być drapieżnych zwierząt, które miałyby swobodny dostęp do świnek. Mieszkanie musi być bezpieczne - bez trujących roślin, niezabezpieczonych kabli elektrycznych i szczelin, w których świnki mogłyby ugrzęznąć. W idealnej sytuacji świnki miałyby swój własny pokój, w mniej idealnej dzielimy z nimi własny salon. W końcu podobnie przez tysiąclecia peruwiańscy Indianie żyli ze swoimi świnkami morskimi.
Trzeba mieć również dużo tolerancji na bałagan oraz często sprzątać bobki i rozrzucone siano, bywa, że kilka razy dziennie

Świnki morskie, którym od małego pozwala się korzystać z dużej przestrzeni, wcale nie są nudnymi, leniwymi zwierzętami. Młode świnki są bardzo żwawe, uwielbiają biegać, skakać i bawić się, a i starsze osobniki chętnie spacerują po całej dostępnej przestrzeni, raz na jakiś czas przerywając stateczny spacer przebieżką albo śmiesznym podskokiem z wierzgnięciem. Dużo milej się obserwuje kilka świnek chodzących po dużym terenie niż jedno zwierzątko wciśnięte w kąt ciasnej klatki. Nie żałujcie swoim świnkom miejsca, niech się cieszą największą przestrzenią życiową, jaką im możecie zapewnić, a będą zdrowsze, a na pewno szczęśliwsze.