Przyjaciele Lorda Pontusa
Moderator: silje
- effcien
- Posty: 753
- Rejestracja: 17 sty 2014, 2:15
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Mokotów
- Kontakt:
Re: Pontus i Tola [*] czyli love story :-)
Panie Lordzie Pontus, niniejszym apeluję! Proszę jeść dużo i przestać chorować!
- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
Re: Pontus i Tola [*] czyli love story :-)
Dobrze, że już wiadomo co, no i w domku najlepiej wraca się do zdrowia
A propos: jakiż to zapach miały "boby" jaśniepana, że było podejrzenie candidia i jak się to bada? Tusia doprowadza mnie swoimi kupkami już do rozpaczy i może jakoś wetkę pokieruję?


A propos: jakiż to zapach miały "boby" jaśniepana, że było podejrzenie candidia i jak się to bada? Tusia doprowadza mnie swoimi kupkami już do rozpaczy i może jakoś wetkę pokieruję?
- sosnowa
- Posty: 15291
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Pontus i Tola [*] czyli love story :-)
Trzymamy całym stadem
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Pontus i Tola [*] czyli love story :-)
Trzymamy bardzo mocno kciuki i pazurki




- Pysia
- Posty: 425
- Rejestracja: 23 lip 2013, 15:44
- Miejscowość: Nowe Miasto Lub.
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23173
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Pontus i Tola [*] czyli love story :-)
Karmię, leki daję.
Strasznie jest słaby, ale na pewno lepiej się kształtują boby Lorda. No i Lord nie ma już zapachu świeżego zacieru.
@Inez - wąchałaś kiedyś zacier? Albo przynajmniej zaczyn drożdżowy? Dokładnie taki właśnie był to zapach i to jakby z całej świnki. Bobki zostały dane do badania bakteriologicznego.
Strasznie jest słaby, ale na pewno lepiej się kształtują boby Lorda. No i Lord nie ma już zapachu świeżego zacieru.
@Inez - wąchałaś kiedyś zacier? Albo przynajmniej zaczyn drożdżowy? Dokładnie taki właśnie był to zapach i to jakby z całej świnki. Bobki zostały dane do badania bakteriologicznego.
- Jack Daniel's
- Posty: 3800
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
Re: Pontus i Tola [*] czyli love story :-)
Zacierek
ale oczywiście nie taki, świnkowy.

Podpis usunięty przez administratora.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23173
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Pontus i Tola [*] czyli love story :-)
Chwilami sobie myślę, że on nie da rady. Jest ospały, słaby i stale śpi, a przy pojeniu i karmieniu odwraca twarz z obrzydzeniem i każe się prosić. A potem daję liść sałaty rzymskiej i zostaje pożarty zwolna i systematycznie, ale jednak. Więc jak to właściwie jest? Bobki mysie, ale bobki. Nie mam pojęcia.
- effcien
- Posty: 753
- Rejestracja: 17 sty 2014, 2:15
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Mokotów
- Kontakt:
Re: Pontus i Tola [*] czyli love story :-)
Odwraca się, bo pewnie zwyczajnie mu nie smakuje i wolałby jeść sam, a tu sił brakuje. Grunt, że boby są normalne, choć małe i nie ma biegunki.
- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
Re: Pontus i Tola [*] czyli love story :-)
Pontus no dawaj , bez numerów
No to u mnie jednak inny "zapach", ale chanel nr 5 też to nie jest.


No to u mnie jednak inny "zapach", ale chanel nr 5 też to nie jest.