Miguel - miziasty przytulak [W-wa]- już w DS

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]

Post autor: Cynthia »

shaantelle pisze:co do veta to mam problem ponieważ nie znam tu żadnego, nie było mnie w kraju długo i nie wiem czy jest jakikolwiek który zajmuje się gryzoniami.. a czy oprócz ząbków coś jeszcze? nie mam dużo doświadczenia, a co dopiero z chorą świnką, nie chciałabym się zaangażować a za tydzień zrezgnować..
Zapytać o weta trzeba Beth, ona też z Rybnika.... Nie wiem kto tam jest w Rybniku, w Chorzowie jest lekarz, w Bielsku, w Zabrzu Pani kardiolog....
shaantelle

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]

Post autor: shaantelle »

ale to jest kawał drogi stąd, ja sama nie mam prawo jazdy, a nie mogę uzależniać potrzeb świnki od narzeczonego, bo on niestety aż taki zapalony w opiece nie jest, a bedzie czuł się zobowiazany.. nie wiem czy ja sobie dam z tym radę. poczekam i tak te 2 tygodnie najpierw aż cos sie wyjaśni, porozglądam sie za vetami i zobaczę czy jestem w stanie klatkę nową zorganizować, bo mamy przeprowadzke za 2 miesiace i chciałam już po tym kolejną przygarnąć ale zobaczyłam jego i serducho mi sie skruszyło :love:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]

Post autor: Cynthia »

Migeulku, a jak Ty się czujesz po tym ukrzywdzeniu przez Henia kastrata?
Beatrycze
Posty: 4317
Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
Miejscowość: ok. Warszawy
Kontakt:

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]

Post autor: Beatrycze »

Lata po wybiegu samotnie, on bardzo lubi być na wybiegu, bo w klatce to siedzi taki skapcaniały. Z wybiegu zagląda sobie do laborantek i do moich, oczko mu łzawi, przy kroplach jest grzeczny, antybiotyk wciąga. Pucka nam w niedzielę poda probiotyk, bo ja mam niewiele. A najlepiej mu w kocyku na kolankach :)
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
Beatrycze
Posty: 4317
Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
Miejscowość: ok. Warszawy
Kontakt:

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]

Post autor: Beatrycze »

Miguel był dzisiaj u dr Toborek. Miał zdjęty strupek, ranka wygląda ładnie, jeszcze mała dziurka, ale już się goi :)
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
Beatrycze
Posty: 4317
Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
Miejscowość: ok. Warszawy
Kontakt:

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]

Post autor: Beatrycze »

Rana zagojona, zostało łyse miejsce nad okiem, ale to chyba zarośnie. Miguel jest bardzo spokojny przy zapuszczaniu kropelek, niedługo kończymy i będzie gotowy do adopcji.
W dalszym ciągu jest słabo z warzywami, właściwie to je tylko natkę pietruszki i koperek, ale bez łodyżek :lol:
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]

Post autor: Cynthia »

On pewno przez całe życie nie bardzo miał styczność z warzywami..... Może się jeszcze nauczy, a może nauczy go nowy towarzysz :idontknow:
Awatar użytkownika
Kaoru22
Posty: 824
Rejestracja: 22 lip 2013, 11:45
Miejscowość: Kalisz/Toruń
Kontakt:

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]

Post autor: Kaoru22 »

Zaśmiałam się w głos jak zobaczyłam go w pozycji skulonej na boczku :D Tak leżał mój Pedruś! Od razu mi się przypomniała moja pierwsza świneczka :)
Kawalerów trzech http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=635

Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu :candle:
Beatrycze
Posty: 4317
Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
Miejscowość: ok. Warszawy
Kontakt:

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]

Post autor: Beatrycze »

Miguel dzisiaj przeniósł się do 120-tki, bo dostał nowego lokatora - Lucka - miesięcznego samczyka. Najpierw puściłam ich razem na wybiegu, nic się nie działo oprócz terkotania i skakania Lucka. Teraz razem siedzą, mają dwie norki, dwa poidła, dwie miski i dwa hamaki, żeby mały mógł w razie co uciec. Jeden i drugi chyba zadowolony z towarzystwa. Lucek popkornuje a Miguel nie nadąża głową kręcić za nim :lol:
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]

Post autor: Cynthia »

Może się Miguel rozrusza przy smarkatym :ok:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”