Moje szyneczki ;)
Moderator: silje
- 
				
				Anulka1602
 
Re: Moje szyneczki ;)
Moja mina  
  
  
 gdy małż w piątek wraca wcześniej z pracy i jeszcze ogłasza że sobotę ma wolną 
			
			
			
									
																
						- 
				
				boe22
 
Re: Moje szyneczki ;)
Faktycznie dramat 
 .
Mój miał poprzednią wolną i wrócił w piątek wcześniej pierwszy raz od roku
 .
Nie zazdroszczę. Zajechać się można. Generalnie sprawa wygląda tak, że im mniej go widzę, tym bardziej go kocham
 .
Dziś przy zastrzyku jakoś nie mogłam- po raz pierwszy- dobrze chwycić Brysiowej skóry...trochę mi to zajęło
 , aż zaczął okazywać bidok głębokie niezadowolenie. Zostały nam jeszcze 2 zastrzyki...niech to się skończy... 
			
			
			
									
																
						Mój miał poprzednią wolną i wrócił w piątek wcześniej pierwszy raz od roku
Nie zazdroszczę. Zajechać się można. Generalnie sprawa wygląda tak, że im mniej go widzę, tym bardziej go kocham
Dziś przy zastrzyku jakoś nie mogłam- po raz pierwszy- dobrze chwycić Brysiowej skóry...trochę mi to zajęło
- 
				
				Anulka1602
 
Re: Moje szyneczki ;)
Mój małż też rzadko kiedy ma wolną sobotę co nie zmienia faktu że wolę jak w soboty pracuje 
 
No i tak jak ty -im mniej widzę małża tym bardziej go kocham
  
  
Zastrzyki to dramat ale dacie radę
			
			
			
									
																
						No i tak jak ty -im mniej widzę małża tym bardziej go kocham
Zastrzyki to dramat ale dacie radę
- urszula1108
 - Posty: 3214
 - Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
 - Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
 - Kontakt:
 
- 
				
				boe22
 
Re: Moje szyneczki ;)
Nooo...nie raz słyszałam, że mam romantyzm rozwinięty na poziomie dżdżownicy, a z Adolfem to pewnie jestem blisko spokrewniona...
Ale wiesz...widziały gały, co brały...a z pretensjami to do lustra mogę go zaprosić
 
Ale on wie gdzie jego miejsce! Zdradzam go ze stadem jajecznych świń, oni zawsze u mnie będą nr 1!
			
			
			
									
																
						Ale wiesz...widziały gały, co brały...a z pretensjami to do lustra mogę go zaprosić
Ale on wie gdzie jego miejsce! Zdradzam go ze stadem jajecznych świń, oni zawsze u mnie będą nr 1!
- 
				
				boe22
 
Re: Moje szyneczki ;)
Moje motto- każdy musi znać swoje miejsce!
No zajeżdża Adziem...
  
			
			
			
									
																
						No zajeżdża Adziem...
- 
				
				boe22
 
Re: Moje szyneczki ;)
Znaczy- trzeba mnie odstrzelić, bo jestem niebezpieczna dla otoczenia(przynajmniej tego ludzkiego, bo zwierzaki 
 ).