Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały

[maleńka]

A co tu taka cisza u Panów ?

[dortezka]

no właśnie.. a gdzie foty?

[Dropsio]

Zdjęć nie ma, bo nie mam weny kompletnie żeby cos stworzyć... Tzn. mam kilka zarysów i pomysłów, ale do południa siedzę w szkole, a potem światło mam marne... W weekendy jak jest pogoda włóczymy sie z tatą po lasach i tarzamy w błocie, więc wracam po poludniu i znów nie mam warunków Świnie żyją i maja się dobrze, jedzą, piją, gryzą i biegają

[Asita]

Gryzą się wzajemnie czy coś dookoła?

[katiusha]

Zaczepisty ten pietruszkowy uśmiech!

[Dropsio]

Przydadzą się kciuki. Mocne. Od wczorajszego wieczora Drops chyba nie robi bobków. Podjada, ale ogólnie jest jakiś nieswój. Będziemy dzis w Zwierzyńcu, oby coś zaradzili.

[Asita]

O nie, Dropsiku, nie choruj

[pastuszek]

Oby nic wielkiego się nie działo może się czymś przytkal? Dadzą cos na pobudzenie jelit do pracy i zaczną hulac jak trzeba u moich czasem sam zastrzyk wystarczyl, zeby polepszyla sie praca jelit, nie trzeba było czekać na działanie leku
Trzymamy kciuki z chłopakami

[maleńka]

Dropsik

[loriain]

Trzymam