Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola.

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
basia M
Posty: 960
Rejestracja: 10 lis 2014, 10:32
Miejscowość: zambrow
Kontakt:

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

Post autor: basia M »

Może głupoty podpowiadam , ale może trzeba posiew zrobić . Może tam jakaś bakteria jest?
To naprawdę jakieś dziwne co najmniej jest ...
Zdrówka życzę :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

Post autor: porcella »

Ale żeby zrobić posiew, to trzeba zrobić wycinek... A tam sama rana przecież :idontknow:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Marzena

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

Post autor: Marzena »

Problem w tym, że to straszna dziura jest i ciągle wycina się jej martwą tkankę. To wszystko przez to, że Tasia miała 3 plastyki pysia. Nie dało się go już lepiej poskładać i teraz ma część nie zrośniętą. Wymaz był robiony i nie wykazał niczego złego a teraz był robiony chyba ponowny ale musi być przerwa pomiędzy podawaniem antybiotyku a Tasia brała antybiotyk w lipcu, sierpniu i teraz znów bierze. Pomysłów było wiele ale nic się nie sprawdziło. Była wersja że to rak, że się samookalecza ale to nie to. Teraz chodziła 1,5 miesiąca w kołnierzu i to się odnowiło. To jest jakieś paskudztwo. Ręce opadają. Dr Kasia ma ją obserwować. Ja nic nie wykryłam. Z Miśką się kochają i nie ma utarczek. Ja jej nie bije ani nie gryzę a tym bardziej nie rozdrapuje jej tych ran. Nie łączyłam jej już. Mieszka tylko z Misią. Trzy razy dziennie sprzątam bobki i rozgnieżdżone warzywa, co tydzień zmieniam wszystko w kojcu. Zmieniam jej kocyk pod tyłkiem, żeby nie siedziała na mokrym i brudnym. Dostaje najlepsze jedzenie i to zróżnicowane. No nie mam pomysłu co lepiej zrobić. Nie wiem co to za paskudztwo.
U innego weta byłam z Tasią kilka razy szukając pomocy by jej tę rankę czyścili bo ja nie mogłam ale nikt nie miał pomysłu. Mój najbliższy weterynarz chociaż robi operacje psom i kotom bał się tej rany ruszać. Jak Tasia jest zdrowa to nie ma z czym jechać a jak chora to dla mnie ważniejsze jest, żeby jej to dobry chirurg wyczyścił. Teraz jeździłyśmy praktycznie co tydzień na kontrolę i nic to nie dało. Rana się zamykała bardzo powoli a potem nastąpiło ponowne poszerzenie rany bez konkretnego powodu. Ja już wiedziałam, ze potrzebny jest antybiotyk. :glowawmur: Wiedziałam, że musi zostać w klinice. Ja nie potrafię malutkiej pomóc i to mnie dobija.
Chocolate Monster

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

Post autor: Chocolate Monster »

Biedulka :pocieszacz:
katiusha

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

Post autor: katiusha »

Trzymam za Taśkę :fingerscrossed: :fingerscrossed: Niepojęta jest ta nierozpoznana wredota, co jej pychol rani.. :?
Marzena

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

Post autor: Marzena »

A teraz ciiiiiii ..... bo się wyda. Tasia jest zdrowa. :fingerscrossed:
Dr Kasia okazała jej ogrom serca za co kłaniam się jej do samej ziemi. :buzki: To przecudowna osoba, a dokładnie dlaczego opowiem jak dopełnię danej jej obietnicy. :)

Tasia z Miśką drą czasem "koty" ale generalnie Misia łazi za nią jak klonik a Taśka lubi się trochę porządzić. Jak wróciła z leczenia to podobno wszystkie świnki w kojcu były wystraszone, bo królowa wróciła. Teraz mogą wszystkie cztery patrzeć na siebie bo nie mają już litej ściany tylko metalową kratkę. Tania zresztą z pięterka kojca przygląda się swojej córce i Elusi.
Generalnie jest dobrze ale ja się trzęsę i codziennie się przypatruje Tasieńce. Nadal nie wiadomo co to jest? :glowawmur:
Awatar użytkownika
Natalinka
Posty: 2611
Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
Kontakt:

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

Post autor: Natalinka »

Ale to jednak jest co świętować! :jupi: Za Tasię i jej zdrowie! :fingerscrossed:
Czarna Kluska i Morena
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

Post autor: joanna ch »

o jakie tajemnice :lol: o co chodzi...

trzymam mocno za nią :pray:
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7869
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

Post autor: jolka »

niestety Marzena napisała w zła godzinę... Własnie czeka na wymaz w MV :cry: Rana się dzis pokazała. Sił brak :(
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”