Borys i Bruno - gwiazdy TV - Wawa - już w DS

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Ronek
Posty: 1562
Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Borys i Bruno - gwiazdy TV - Wawa - już w DS

Post autor: Ronek »

Zdjęcia będą wkrótce :-)

* Imię świnki- BORYS
* Wiek świnki- ok. półtora roku (na 12.20)
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny - 5290
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji z kolegą z wątku
* Stan adopcji- wolny po kwarantannie - prawdopodobnie ok. połowy stycznia
* Kontakt: pw Ronek lub aleowc@wp.pl


* Imię świnki- BRUNO
* Wiek świnki- ok. półtora roku (na 12.20)
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny - 5291
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji z kolegą z wątku
* Stan adopcji- wolny po kwarantannie - prawdopodobnie ok. połowy stycznia
* Kontakt: pw Ronek lub e-mail aleowc@wp.pl


Chłopcy trafili do nas z powodu gwałtownej astmy Opiekunki. Bardzo przeżyła rozstanie, choć byli u niej krótko - oddani przez inną osobę. Tak, że szukamy domu już naprawdę na stałe - ostatnio los nimi trochę rzucał...
Mają piękne białe i twarde zęby i są ogólnie zdrowi,- o ile nie liczyć licznych pasażerów na gapę (wszoły), których na szczęście pozbywamy się zwykle z łatwością, ale trwa to około trzech tygodni. I zapewne tyle właśnie potrwa kwarantanna, zawsze zwierzaki muszą się po zmianie otoczenia odnaleźć w nowej sytuacji.



Oba samczyki są w DT w Warszawie. Chłopcy do adopcji wyłącznie razem!
Ostatnio zmieniony 24 gru 2020, 8:06 przez Ronek, łącznie zmieniany 1 raz.
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
Ronek
Posty: 1562
Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Borys i Bruno - chłopcy do wzięcia - Wawa

Post autor: Ronek »

Na razie zdjęcie wspólne, nie chcemy ich jeszcze stresować sesją zdjęciową:
Obrazek

Panowie duzi (każdy powyżej kilograma), raczej spokojni, dość odważni, bardzo zgrani. Urodę każdy niech oceni sam...
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23175
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Borys i Bruno - chłopcy do wzięcia - Wawa

Post autor: porcella »

Jak tam wylegiwacze?
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7876
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Borys i Bruno - chłopcy do wzięcia - Wawa

Post autor: jolka »

Miałam ogromną przyjemność poznać chłopaków. Zaprezentowali się w TV śniadaniowej wspaniale. Teraz to juz domki będa się do nich ustawiać w kolejce :102:



Obrazek

Obrazek
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23175
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Borys i Bruno - chłopcy do wzięcia - Wawa

Post autor: porcella »

Gwiazdy!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Ronek
Posty: 1562
Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Borys i Bruno - chłopcy do wzięcia - Wawa

Post autor: Ronek »

Oj gwiazdy pełnym pyszczkiem! I kochani tacy, zgodni, spokojni.
Tutaj można obejrzeć ich występ:

https://pytanienasniadanie.tvp.pl/51600 ... nka-morska

A oni sami najprawdopodobniej jutro pojadą do swojego nowego domku na Ursynów :)

WPA wyszła bardzo pozytywnie (zaraz uzupełnię zaraz) i domek i panowie czekają.
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7876
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Borys i Bruno - chłopcy do wzięcia - Wawa

Post autor: jolka »

Swietne wieści. :jupi: Jak będziesz mieć relację z ds. wstaw koniecznie :please:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23175
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Borys i Bruno - chłopcy do wzięcia - Wawa

Post autor: porcella »

To przenoszę do Uratowanych :-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Ronek
Posty: 1562
Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Borys i Bruno - gwiazdy TV - Wawa - już w DS

Post autor: Ronek »

Dziękuję Porcelli za przeniesienie - właśnie chciałam to zrobić, szukam chłopaków, a oni już tutaj.
Tak, nasze gwiazdy we wtorek pojechały do swojego, mam nadzieję, że już na zawsze, Domku Stałego. Czekało tam na nich wszystko, wszystko.

Wklejam pierwsze, nieśmiałe zdjęcia z DS, czekamy też na dłuższa relację, kiedy Duzi i Świnki nauczą się siebie nawzajem. Z pierwszych doniesień wiem tylko, że już pierwszego wieczora panowie uznali, że strach strachem, a koperek jeść trzeba.

Obrazek
Obrazek

Ps. kaloryfer jest zakręcony.
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
Wiwa

Re: Borys i Bruno - gwiazdy TV - Wawa - już w DS

Post autor: Wiwa »

Dobry wieczór,

Potwierdzam - kaloryfer zakręcony!

Panowie chyba się zaaklimatyzowali. Dzisiaj udało nam się nakarmić zarówno Boryska (zdecydowanie śmielszego) jak i Bruna z ręki - oczywiście koperkiem chociaż odnoszę wrażenie, że zjedliby dosłownie wszystko, w każdych ilościach.
Kruche zaufanie zostało zaburzone na godzinę, gdy źli ludzie wyciągnęli chłopaków z klatki na oględziny - ciężko stwierdzić, która ze stron była bardziej zestresowana. Koperek jednak znów przełamał lody zaś Borys, namolnie wręcz, domagał się dokładki przez resztę wieczoru.

Potwierdzam, że są bardzo zgodni jednak kłótnie, choć krótkie, są dość intensywne. Od kiedy u nas są (czyli 2. doba) rozpętali wojnę o lepsze miejsce pod hamakiem (doszło nawet do rękoczynów) oraz o domek. Mimo że wstawiliśmy im większy, uparcie obydwaj wolą siedzieć w swojej klitce, którą nazywamy parkingiem. Większy karton jako tymczasowe schronienie również nie zdał egzaminu a doprowadził tylko do awantury. Póki co daliśmy więc sobie spokój z przemeblowaniami - niech się urządzają jak chcą, pogadamy za kilka tygodni.

Przechodząc jednak do dokumentacji z pierwszych dni w nowym domu:

Obrazek
Dziś panowie odkryli do czego służy hamak - Bruno uciął sobie w nim nawet drzemkę (dopóki nie wygonił go Borys gdy załapał, że jest miejsce, w którym można spać, chować się i jeść jednocześnie).

Obrazek

Obrazek
Strach strachem ale koperek koperkiem... (nawiasem mówiąc, bardzo żałuję, że nie mam nagrania gdy suniemy na czworaka przez pół pokoju, aby knurki nie miały poczucia, że są atakowane od góry... :lol: )

Obrazek
No a tutaj 5 minut po kolacji... odważniejszy Borysek, wysłany jako reprezentacja stada, domaga się dogrywki.

Obrazek
Panowie serdecznie pozdrawiają wszystkich swoich fanów. My, jako wierni słudzy świńskich żołądków, obiecujemy informować o dalszych losach naszych celebrytów. Mimo nikłego doświadczenia w temacie świnek zrobimy wszystko co w naszej mocy, by panowie wiedli u nas szczęśliwe, knurze życie. Jesteśmy w stałym kontakcie z panią Aleksandrą, której bardzo dziękujemy za niesamowite pokłady wiedzy i cierpliwości (na moje napady paniki gdy chcę już jechać do weterynarza, bo nie podoba mi się kolor skóry na brzuchu) oraz za to, że zaopiekowała się chłopakami gdy my nawet nie wiedzieliśmy, że u nas zamieszkają. Te małe skrzaty wprowadziły do naszego domu więcej radości niż się spodziewaliśmy.

Wiwiana i Tomek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”