Mam dziwny problem otóż Tosia od 2 tygodni non stop zachowuje się jakby miała ruję (mruczy, gania za Neską). Neska ma już tego dość, zaczyna nawet ją podgryzać, gdy Tośka mruczy Neska ucieka i gryzie klatkę jakby chciała uciec. Śmiesznie to brzmi ale zawsze rują trwała u niej max 2 dni a teraz?
