Hej,
Mam dość nietypowe pytanie. Używam prądów Darsonvala czysto "kosmetycznie" na sobie i rodzince. Jeden świniak jest w trakcie dorastania i ma co jakiś czas łupież . Nie chce go moczyć w żadnych nizoralach, szczególnie o tej porze roku.Czy ktoś orientuje się czy można "pojeździć" mu po sierści w celu odkażenia skóry ozonem? Na logikę nie powinno być przeciwwskazań ale wolałabym poznać opinię, kogoś kto się zna.
W skrócie zasada działania:
" Darsonval, zwany również Derma Wand, to urządzenie, które za pomocą prądów D'arsonvala produkuje w miejscu zetknięcia peloty ze skórą ozon [O3], czyli inaczej wzbogacony tlen, trójcząsteczkowy. Całkowicie bezpieczne i od lat stosowane w kosmetologii do walki z wieloma problemami skórnymi, od pryszczy po egzemy i odbudowywanie skóry.
Mikroprądy, które dostosowuje się zarówno do problemu, jak i do własnego poczucia komfortu, doskonale dezynfekują powierzchnię skóry, wnętrza porów, zabijają bakterie i grzyby, pobudzają procesy odnowy komórek i dotleniają, jak również likwidują stany zapalne pod powierzchnią naskórka"
Prądy Darsonvala a świnki
Moderator: Dzima
Re: Prądy Darsonvala a świnki
Musisz to skonsultować z weterynarzem.
Ja stosowałam ok.roku temu d'arsonvala jako wspomaganie leczenia grzybicy u cieląt i efekty były dobre,jednak podkreślam,że było to wyraźne zalecenie weterynarza i oprócz tego stosowaliśmy środki farmakologiczne. Na początku stosowałam pelotę okrągłą do łysych miejsc,a grzebieniową do ich owłosionych okolic .Później,w miarę odrastania sierści już tylko grzebieniową. Na świnkach nie praktykowałam-nie było potrzeby.
Ja stosowałam ok.roku temu d'arsonvala jako wspomaganie leczenia grzybicy u cieląt i efekty były dobre,jednak podkreślam,że było to wyraźne zalecenie weterynarza i oprócz tego stosowaliśmy środki farmakologiczne. Na początku stosowałam pelotę okrągłą do łysych miejsc,a grzebieniową do ich owłosionych okolic .Później,w miarę odrastania sierści już tylko grzebieniową. Na świnkach nie praktykowałam-nie było potrzeby.
Re: Prądy Darsonvala a świnki
Dzięki za odpowiedź. Napisałam do pulsvetu "Witam,
Jak najbardziej można stosować ozonoterapię u świnek morskich, jednak
jej powodzenie jest uzależnione od rodzaju schorzenia." Wiec jeśli świń nie będzie się bał brzęczenia to spróbuję.
Jak najbardziej można stosować ozonoterapię u świnek morskich, jednak
jej powodzenie jest uzależnione od rodzaju schorzenia." Wiec jeśli świń nie będzie się bał brzęczenia to spróbuję.