Łysiejąca świnka ?

Grzybice, świerzb, wszoły, łupież, inne problemy;

Moderator: Dzima

ODPOWIEDZ
MyManiek555

Łysiejąca świnka ?

Post autor: MyManiek555 »

Witam.
W sobote wróciłem z 10 dniowego pobytu na wakacjach.
Niestety nie miałem jak wziąć świnki ze sobą. Opiekowała się nią ciocia.
Dawała jeść, pić i 2 razy posprzątała ;)
Dziś przy zabawie z świnką zauważyłem, że za uchem(tak wiem tam nie ma sierści)i na nóżce jest coś takiego:

Ucho:
Obrazek

Łapka:
Obrazek

Przejmować sie tym czy nie ? :)
Świnka je, pije, sika itd. itd. ;P
lubię

Re: Łysiejąca świnka ?

Post autor: lubię »

Obserwuj świnkę, jeśli będzie się często lub bardzo intensywnie drapać albo zmiany będą się powiększać - to jakaś choroba. Ale nie musi tak być, świnki czasem z nerwów wygryzają sobie sierść, do tego pod wpływem stresu gubią więcej włosów, więc w efekcie przedłużającej się sytuacji stresowej mogą pojawić się takie "wyłysienia". Innymi słowy - świnka mogła wyłysieć z tęsknoty ;) Poświęcaj jej teraz dużo uwagi i przyglądaj się przy okazji, szybko będzie widać, o co chodzi.
MyManiek555

Re: Łysiejąca świnka ?

Post autor: MyManiek555 »

lubię pisze:Obserwuj świnkę, jeśli będzie się często lub bardzo intensywnie drapać albo zmiany będą się powiększać - to jakaś choroba. Ale nie musi tak być, świnki czasem z nerwów wygryzają sobie sierść, do tego pod wpływem stresu gubią więcej włosów, więc w efekcie przedłużającej się sytuacji stresowej mogą pojawić się takie "wyłysienia". Innymi słowy - świnka mogła wyłysieć z tęsknoty ;) Poświęcaj jej teraz dużo uwagi i przyglądaj się przy okazji, szybko będzie widać, o co chodzi.
okej dziękuje :)
no chyba tak bo jak przyszedłem do domu to skakała w tej klatce jakby mnie 2 lata nie widziała :d
Ja tu już weterynarza szukałem :D Ok dam znać czy sie poprawi za kilka dni.
Dzięki jeszcze raz :)
sempreverde

Re: Łysiejąca świnka ?

Post autor: sempreverde »

Mi to grzybowo wygląda...

Może być tak, że to z nerwów, ale wtedy raczej nie są to takie małe obszary, tylko przerzedzenie sierści. A jak świnka się wygryzła, to niech mi ktoś powie, jak to zrobiła za uchem 8-)

Obserwuj, jak będzie zarastać, to zostaw. Jak nie będzie, to do weta, chociaż na inne świństwa to nie wygląda. Szczególnie, że grzybica chętnie ujawnia się w sytuacjach dla świnki stresowych i jest związana ze spadkiem odporności. Być może trzeba będzie smarować. Na Twoim miejscu na razie wykąpałabym świnię w Nizoralu (saszetka w aptece kosztuje grosze), nie zaszkodzi, a może pomóc. No i obserwacja...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy skórne”