Świnka tyje mimo diety

Biegunki, zatwardzenia, wzdęcia, zapalenie jelit, nieprawidłowa waga;

Moderator: Dzima

joasior

Świnka tyje mimo diety

Post autor: joasior »

Nie znalazłam podobnego tematu więc zakładam nowy.
Jakiś czas temu adoptowałam Zuzię. Z początku wszystko było w porządku, ładnie rosła i jej waga wahała się w granicach około 1200 g - jest bardzo duża świnką, prawdopodobnie rasową. Kiedy zważyłam ją po powrocie z wakacji niecałe 2 miesiące temu trochę się przeraziłam bo ważyła 1400. Myślałam, że mama ją tak utuczyła w te 3 tygodnie więc postanowiłam ograniczyć jedzenie jej i dwóm współlokatorkom, bo też należą do okrąglejszych. Przez ten miesiąc Matylda i Tolka schudły, a Zuzia przytyła do prawie 1500, co mnie nieco przeraziło. :glowawmur:
Czy jest może jakaś choroba u świnek która powoduje tycie?
Przez ostatnich kilka dni oddzielam na dzień Zuzię od pozostałych i mocno ograniczam jedzenie (dużo siana, suszki i niewielka ilość nietuczących warzyw) i mam nadzieję, ze będą jakieś rezultaty ale martwi mnie jednak, że ona przytyła mimo diety.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23177
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Świnka tyje mimo diety

Post autor: porcella »

Pogadaj z sosnową - ma podobny problem - tyle, że Turbulencja ma wykrytą cukrzycę http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 48#p171848
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
fenek

Re: Świnka tyje mimo diety

Post autor: fenek »

albo tarczyca , tak samo jak u ludzi.
joasior

Re: Świnka tyje mimo diety

Post autor: joasior »

Byłam u weta. Twierdzi, że ona jest tak duża, że może tyle ważyć. I że nie jest tłusta. Jest na diecie. Jak będzie tyła to zrobię jej badania. Na cukrzycę z krwi wychodzi a na tarczycę też?
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13534
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Świnka tyje mimo diety

Post autor: pucka69 »

Nie, trzeba zrobić poziom hormonów tarczycy.
Torbiele nie rosną? ani guz żaden?
Obrazek
joasior

Re: Świnka tyje mimo diety

Post autor: joasior »

Oprócz wagi nie ma zupełnie żadnych objawów. Zuzia ma apetyt, jest wesoła, bez problemu wskakuje na półki (jest bardzo sprawna jak na taką wagę), sierść błyszcząca, ząbki bialutkie.
Wetka ją wymacała i nic. :idontknow:
A przy cukrzycy lub tarczycy jakie są jeszcze objawy?
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Świnka tyje mimo diety

Post autor: sosnowa »

faktycznie, mam identyczny problem. Na ostrej diecie (tylko siano i zielone) moja doszła do 1540. teraz nie wiadomo dlaczego, na praktycznie tej samiej diecie ( mniej pewnego siana) ważyła wczoraj 1410 a dzis 1327 :shock:
Cukrzyca może nie dawac objawów, ewentualnie ospałość lub wredny charakter :lol:
jakie dajesz jej siano? Nie zmieniłaś ostatnio? Bo ja tak, na lili-farm i one się o nie zabijają, tak samo świnie znajomych. Może to jakieś słodkie jest (np po suszeniu w wysokiej temperaturze?)
joasior

Re: Świnka tyje mimo diety

Post autor: joasior »

Ona nie jest ani ospała ani wredna. Raczej należy do świnek bojących się własnego cienia i jest typem leniwca hamaczkowego. :lol:
Siano daję węgrowskie od zawsze. Ostatnio dostałam dla tymczasów sianka z niezłego ziółka i moje też trochę dostały ale jedzą głównie węgrowskie.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Świnka tyje mimo diety

Post autor: sosnowa »

Jak tam joasior? Bo u nas dom wariatów. wczoraj znowu było 1420 a dziś 1399. Ona je wyółacznie siano i trochę zielonego, czyli cykorię, szpinak, rzymską, rukolę. Zielone bardzo ograniczone, bo ją wzdyma.
sempreverde

Re: Świnka tyje mimo diety

Post autor: sempreverde »

Kiwi też mi tyła bez powodu, była na ścisłej diecie i nic to nie dawało. Po zupełnie przypadkowym USG okazało się, że na jajnikach są cysty, jeden jajnik na badanie palpacyjne był zupełnie normalny, drugi jak już był wynik USG to faktycznie można było się czegoś domyślać. Cyst było bardzo dużo, a były malutkie. Po sterylizacji Kiwi sama z siebie zrzuciła ponad 100g masy i ładnie tę wagę trzymała na diecie normalnej świnki morskiej. Cysty na jajnikach mogą powodować zaburzenia hormonalne, a to z kolei - tycie. Polecam zrobić USG :)

Tak BTW, to teraz Kiwi przybrała ponad 50g, bo okazało się, że robi dziką ekwilibrystykę (żałuję, że nie nagrałam, nie miałam pojęcia, że świnka morska potrafi się tak wyciągnąć, a potem obrócić głowę, wsadzić pysk między kraty tak że mało oczy jej nie wylazły i jeść), żeby przez kraty, OD ZEWNĄTRZ, wyżreć tuczącą kolbę mojej chudej tymczaski. A ja się głupia cieszyłam, że moje chudziątko tak ładnie je kolbę :levitation:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Układ pokarmowy”