
*imię świnki – Króliczka (agutka)
*wiek świnki – około 3 miesiące na koniec grudnia
* płeć świnki - samiczka
* numerek - 2576
* miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo – Ożarów Mazowiecki czyli dla nietutejszych: okolice Warszawy. misia1
* historię zwierzęcia, przebyte choroby – Króliczka to świneczka po laboratoryjna. Jest zdrowa
* informacje dot. diety -Siano, granulat (Nature), ze świeżych ziół bazylia bo natką gardzi, warzywa. Jej ulubione to oczywiście ogórek. Je jeszcze paprykę, jabłko i pomidorki . Reszta warzywek w fazie prób.
*stan adopcji - wolna
*wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia- do adopcji z Dzikuską
*kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę: najlepiej PW lub mail: aga_1107@o2.pl
*informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku – Gaja
*waga na dziś - 384

*imię świnki – Dzikuska (trikolorka)
*wiek świnki – około 3 miesiące na koniec grudnia
* płeć świnki - samiczka
* numerek - 2577
* miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo – Ożarów Mazowiecki czyli dla nietutejszych: okolice Warszawy. misia1
* historię zwierzęcia, przebyte choroby – Dzikuska to świneczka po laboratoryjna. Zalecane przez weta była kąpiel w manusanie bo było podejrzenie grzybka ale na szczęście nic się nie wykluło. Jest zdrowa
* informacje dot. diety -Siano, granulat (Nature), ze świeżych ziół bazylia bo natką gardzi, warzywa. Jej ulubione to oczywiście ogórek. Je jeszcze paprykę , jabłko i pomidorki . Reszta warzywek w fazie prób.
*stan adopcji - wolna
*wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia- do adopcji z Króliczka
*kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę: najlepiej PW lub mail: aga_1107@o2.pl
*informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku – Gaja
*waga na dziś- 388
Te maluszki to świnki dla cierpliwych boją jeszcze ludzi. Wieją w najdalszy kąt norki lub domku, zależy co bliżej. Plus taki że po prawie dwu tygodniach wychodzą na dźwięk otwieranej klatki i już nieśmiało wołają o jedzenie.
Króliczka jest bardziej odważna bo nie ucieka tak przed ręką a Dzikuska to prawdziwy dzikus. Złapanie jej graniczy z cudem a jak już ją mam wije się jak glizda.
Podajemy witaminę c w kropelkach i syropek imunoglukan, takie zalecenie lekarza jest.
Jeszcze kilka foto. Nie są najlepszej jakości ale na nic innego dziewczynki nie pozwoliły.



