Kazimierz [ BYDGOSZCZ]

[poranek81]

- wiek świnki -ok. 3 miesięcy
- płeć świnki - samczyk
- adopcyjny nr świnki - 4340
- miejscowość w której przebywa zwierzę oraz u kogo - Bydgoszcz, DT poranek81
- historia zwierzęcia - Świnka odebrana z pseudohodowli przez osobę prywatną
- stan zdrowia - wszoły, bardzo silnie przerzedzona sierść, w niektórych miejscach nawet łyse placki. Skóra w dobrym stanie. Świnka bardzo chuda, silne niedobory, zęby czarne, kości biodrowe mocno wyczuwalne. Obecnie stan zdrowia dobry , jednak wymaga podkarmienia i socjalizacji. Jest bardzo lękliwy i płochliwy. Ze względu na wrażliwy charakter został umieszczony sam w klatce, został mocno pogryziony przez kolegę - cały bok w ranach. Trafił do mnie z praktycznie zjedzonym uchem.
- informacje dot. diety - VL CC, sianko, warzywa wszystkie możliwe, płatki owsiane, ziółka
- stan adopcji - WSTRZYMANA
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do innego samca
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - PW lub poranek81@poczta.fm
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - ja sama




i uszko:

[Dzima]

Biedny Kaziu. Taki pogryziony, a ma tak wspaniały charakter

[poranek81]

Biedny Kaziu. Taki pogryziony, a ma tak wspaniały charakter

CHarakter ma cudny, rzadkość u samczyków taki delikates
Już pomalutku się otwiera , odważył się z ręki wziąć warzywko. Cierpliwość popłaca , ale jeszcze dużo pracy

[margonel]

Biedulek kochany ! Jakaż szkoda, że Bydgoszcz jest tak daleko.

[poranek81]

odległość to rzecz względna

[Dzima]

odległość to rzecz względna

Dokładnie. Do mnie kiedyś świnka jechała z Mrągowa

[margonel]

Jak miewa się malutki Kazio ?

[poranek81]

Kazio pomału nabiera zaufania do nas , otwiera sie już rano dopomina sie o jedzonko , zaczyna warzywa brać z ręki.
ładnie też przybiera juz 0,6 kg

[poranek81]

Kazio został w nowym domku, aby był grzeczny i miły dla nowego brata

[Jaszka]

Pozdrawiamy Kaziu vel Młody to taki nieoszlifowany diamencik. Wygląda na to, że dogadają się z moim pierworodnym. Jest uroczy w swoim rozstrzepaniu, je z prędkością światła . Sprawdził już nawet, co jest pod kocykiem . Nawet już trochę rozruszał starszego stęsknionego za towarzystwem brata . Trochę jest gruchania, trochę strzykanie zębami, ale pierwszy wieczór na wybiegu oceniam pozytywnie. Jest trochę płochliwy, ale popracujemy nad tym.


https://allegro.zapodaj.net/76f0fb838bef.jpg.html