
Zośka (*), Julka i Jagódka (rezerwacja) - małe łobuzy
Moderator: silje
Re: Zośka (rez.), Julka i Jagódka - małe łobuzy
No niestety Beth nie może bo jest bez auta.
Chyba będę musiała sama się wybrać początkiem grudnia jak nikt się nie znajdzie.

Re: Zośka (rez.), Julka i Jagódka - małe łobuzy
A z której części Rybnika pochodzi Beth? Mogę pojechać po nią do Rybnika - w tygodniu w godzinach 17-21, w weekend kiedy bądź, natomiast akurat w ten weekend mam dużo na głowie. Ewentualnie jakiś transport załatwię. 
Mam jeszcze pytanie - czy wizyta przed-adopcyjna musi być koniecznie w naszym domu? Ja wiem, że musicie sprawdzić warunki jakie panują w domu itd. Nie ukrywam, że patrzę na te dwie perełki i chciałabym, aby przed świętami były już u nas.
Jeśli jest taka opcja to możemy wybrać się i do Bielska - na wizytę i po świnki.

Mam jeszcze pytanie - czy wizyta przed-adopcyjna musi być koniecznie w naszym domu? Ja wiem, że musicie sprawdzić warunki jakie panują w domu itd. Nie ukrywam, że patrzę na te dwie perełki i chciałabym, aby przed świętami były już u nas.

Re: Zośka (rez.), Julka i Jagódka - małe łobuzy
No raczej konieczne jest sprawdzenie warunków u przyszłego DS. Napisze Beth i powiem, żeby w razie czego napisała do Ciebie. Jak nie to sama się wybiorę.
A przed świętami na pewno świnki będą u Ciebie. O to się nie martw. 


- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12526
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Zośka (rez.), Julka i Jagódka - małe łobuzy
A dałaś ją na FB do Alicji?
Re: Zośka (rez.), Julka i Jagódka - małe łobuzy
No nie. A miałam dać? Bo te zdjęcia to strasznie słabo wyszły. One ruszały się z prędkością światła, a w kuchni trochę ciemno jest i aparat nie nadążył. 

- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12526
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Zośka (rez.), Julka i Jagódka - małe łobuzy
No koniecznie, tylko który to miesiąc był? Jesteśmy zobowiązani wobec sponsorójoasior pisze:No nie. A miałam dać? Bo te zdjęcia to strasznie słabo wyszły. One ruszały się z prędkością światła, a w kuchni trochę ciemno jest i aparat nie nadążył.
Re: Zośka (rez.), Julka i Jagódka - małe łobuzy
No ja nic o tym nie wiedziałam. To była sierpniowa paczka (przynajmniej tak jest w wątku Niezłego ziółka) ale dostałam ją w październiku, jakoś w połowie 
