Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Asita »

No ja myślę, że w ryjku są ukryte kieszonki, gdzie kumuluje się żarełko na czarną godzinę...
Buzi daję tylko i wyłącznie w plecki i w uszki....no i w brzuszek... :buzki:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Arya90

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Arya90 »

Asita pisze:No ja myślę, że w ryjku są ukryte kieszonki, gdzie kumuluje się żarełko na czarną godzinę...
Buzi daję tylko i wyłącznie w plecki i w uszki....no i w brzuszek... :buzki:
jak u chomika :świnka1:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Asita »

No i się wściekłam, że jednak mało miejsca świnie maja i zaaranżowałam im drugie pięterko. Zrobiłam je, a właściwie już tam było, nad tunelikami. Jeden tunel wyjechał, bo musiałam schodki wstawić i teraz moim zdaniem zrobił się całkiem przytulny kącik na dole. Nie wiem tylko, czy świniaki podzielają moje zdanie... Piętro zrobione w poniedziałek, jak na razie nikt na nie nie wszedł...zarazy jedne, zero wdzięczności...

Obrazek

Schody od razu zostały szczegółowo obwąchane przez szefa

Obrazek

Alfredzik wykazał zainteresowanie dopiero jak zainstalowałam na szczycie schodków zachęcajki przekupne...

Obrazek

...ale skończyło się tylko na przybieraniu pozy jamnikowej

Obrazek

Żurek został przymusowo przetransportowany na nowe pięterko

Obrazek

Próba generalna w kapciu...

Obrazek

...i na kapciu

Obrazek

Tu następnego dnia dorobione zadaszenie i drugi przymusowy transport

Obrazek

i szybka ewakuacja...

Obrazek

Nie wiem, czy to wejście nie jest zbyt strome, ale to drugie, stare, jest jeszcze gorsze... Mam jednak nadzieję, że przekonają się do nowego lokum i będę z niego korzystać :idontknow: Do pierwszego pięterka też podchodziły 2 dni...
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Arya90

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Arya90 »

Mi się wydaje, że jest za stromo. Rico strasznie się bał takiego stromego wyjścia z klatki. Musieliśmy mu zrobić dłuższe, zajmujące więcej miejsca, ale mniej strome i zaczął wtedy chętnie z niego korzystać.
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Lilith88 »

Moi wskakują na bardziej stromo ustawione ale z takiego małego mostka więc jest o co pazurek zahaczyć ;)

A tak w ogóle pięknie jest :love: :ok:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Asita »

No ja też widziałam, że różne stromizmy ludzie tu mają i świnie po tym wchodzą... Jutro coś muszę wymyśleć, bo się zaciacham, jak nie będą korzystać z pięknego pięterka. Tam jest o co pazurka zahaczyć, bo schodki są z rollborderu, po bokach przykręciłam drewniany kątownik, co by usztywnić, a na wierzch przyszyłyśmy ręcznik. Może jakąś podstawkę dam pod pierwszy stopień. Bo nie wiem, czy wydłużenie nie sprawi, że wejście będzie za długie :idontknow: No i może daszek obniżę, bo może będzie wtedy przytulniej. I ciemny szaliczek dam, bo ten fiołkowy to może im się nie podoba, ale u mamy tylko ten miałam.
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ANYA

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: ANYA »

Super jest ta klatka ale wydaje mi sie, ze pieterko jest troche za wysoko i schodki sa zbyt strome. Jak obnizysz to pieteko to napewno prosidla beda tam czesciej chodzic.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Asita »

Hm, drugie pięterko jest na tej samej wysokości... Tylko inny rodzaj wejścia
Tu widać te drugie pięterko, może nie widać, ale wysokość jednego i drugiego jest taka sama.

Obrazek

Chyba podłożę coś pod te schodki, i wtedy by wchodziły z takiej jakby półeczki...I może zmienię na wyższy rant przy brzegu, to będzie stwarzało poczucie bezpieczeństwa :think:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
katiusha

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: katiusha »

:peace: Extra chata! Ja mam dość stromo, ale laski bez problemu kursują. Ale mam wyłożone dry bedem, więc mają o co zaczepić pazurkami.
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: joanna ch »

tak jak pisałaś możesz też zrobić półpięterko- jakieś pudło dać pod schodki na dole - ja tak mam i dużo to zmieniło jezeli chodzi o kąt wchodzenia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”