Iza, ok 12-13 wyjadę z Gdyni z moją mamą (znaną z mojego wątku wspaniałą opiekunką świnek morskich
Niepełnosprawny Teoś w końcu znalazł azyl
Moderator: silje
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
Już wszystko wiadomo. A ja jestem głupia, bo wkradł mi się czeski błąd i pod niewłaściwy numer dzwoniłam...
Iza, ok 12-13 wyjadę z Gdyni z moją mamą (znaną z mojego wątku wspaniałą opiekunką świnek morskich
). Przyjazd do Gdańska planowany na ok 18 po południu. Do dopracowania szczegóły, ale to na PW 
Iza, ok 12-13 wyjadę z Gdyni z moją mamą (znaną z mojego wątku wspaniałą opiekunką świnek morskich
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Iza
- Posty: 4442
- Rejestracja: 14 lip 2013, 18:43
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
- Kontakt:
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
Jesteśmy po konsultacji u lek. wet. Sebastiana Słodkiego prowadzącego Centrum Rehabilitacji Małych Zwierząt. Po stopniowej poprawie w poruszaniu się, nastąpił gwałtowny kryzys, mały prawie nie używał nogi. Podejrzewany był ucisk rdzenia kręgowego, jednak na dzisiejszej wizycie został od wykluczony, a weterynarz orzekł, że jest to efekt przeciążenia nóg, mały po prostu przeszarżował i potrzebuje jeszcze chwilę by dojść do siebie. To tyle z dobrych wiadomości. Ze złych..niestety zesztywnienie w prawej nodze jest prawie całkowite. Rehabilitantka próbowała ruszać delikatnie nogą, chciała pokazać jak wykonywać to w domu, niestety noga jest na tyle sztywna, że jest to niemożliwe. Problemem jest także zrzeszotowienie kości. Kostki mają tak małą gęstość, że mogą łamać się jak zapałki. Poniżej zamieszczam dzisiejszy wypis. Mam jeszcze kilka filmików, ale to już nie dziś. Obiecuję zamieścić w najbliższym czasie. Wraz z Teosiem, pozdrawiamy serdecznie wszystkie wielkie serducha


- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23229
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
a robiliście stosunek wapnia do fosforu we krwi?
Klaudiusz dostawał jakieś wapno, bo wyszedl niedobór.
Klaudiusz dostawał jakieś wapno, bo wyszedl niedobór.
-
Tyciek
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
To oznacza, że rehabilitacja może w jego przypadku nie pomóc? Czy może tą prawą, tylną nóżkę da się na tyle rozruszać, aby uniknąć ostatecznej amputacji?
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
Biedny Teoś, maluch che biegać, ale to mu wyraźnie szkodzi.... Iza, sobota rozumiem aktualna?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
No to niezbyt ciekawie to wygląda 
Mnóstwo kciuków w takim razie.
Mnóstwo kciuków w takim razie.
- Iza
- Posty: 4442
- Rejestracja: 14 lip 2013, 18:43
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
- Kontakt:
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
@Marysiu, chyba nie, czekamy w tej chwili na wyniki morfologii. Więcej badań nie miał robionych, bo oddał mało krwi.
@Asiu, nie mogę skontaktować się z panią Krzysią. Wieczorem wysłałam jeszcze SMS z prośbą o oddzwonienie, ale jak do tej pory cisza.
@Asiu, nie mogę skontaktować się z panią Krzysią. Wieczorem wysłałam jeszcze SMS z prośbą o oddzwonienie, ale jak do tej pory cisza.
-
MEMOrySTICKer
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
Rozmawiałam wczoraj dosłownie chwilę z p. Krzysią, bo miała sporo roboty przed dłuższym weekendem. Czeka na małego (i informacje). Ostatnie jakie otrzymała, to takie, że stan Teosia się pogorszył, bez szczegółów.Iza pisze:@Asiu, nie mogę skontaktować się z panią Krzysią. Wieczorem wysłałam jeszcze SMS z prośbą o oddzwonienie, ale jak do tej pory cisza.
Mam nadzieję, że dziś oddzwoni. Warto się jej też przypomnieć
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
Ja rozmawiałam z p. Krzysią we wtorek i jesteśmy umówione, że będę ok 18 po południu, mam zadzwonić jak będę wyjeżdżać z Bydgoszczy. Kupiłam 20szt seni 90x60, więc to już jest. Nie wiem, co z karmą i sianem. Siano dam, bo mam jeszcze 3 duże paki węgrowskiego, ale nie wiem jaka karmę dla niego. Mam też dry bed o wym. mniej więcej 50x80. Mam też kuwetę od klatki o takim wymiarze, więc mogę ją dać.
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
MEMOrySTICKer
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
Siana mamy pod dostatkiem i się z trójką (licząc z Teosiem) p. Krzysi podzielimy. Generalnie p. Krzysia jedynie prosiła o wsparcie w kwestii seni. Pokarm, ziółka, suplementy - czekają już na pacjenta w sanatorium.




