
Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Oni tylko ulepszyli nudny wystrój stworzony przez ciebie 

- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Przeglądałam wątek na telefonie i wicie co pomyślałam jak zobaczyłam to zdjęcie?????
Dopiero na kompie zobaczyłam, że to nie przebiśniegi tylko zęby dzika
Eh chyba faktycznie muszę chodzić w okularach bo nie odróżniam kwiatów od trupiej czachy 
"O jakie ładne przebiśniegi"



Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
aaa, chyba że takDropsio pisze:Nie, to wycinek z innego zdjęcia jest...![]()
Dzisiaj rano u świń znalazłam taki syf... Chłopaki poprzestawiali wszystko - koszyki z sianem i ziołami, miski, domki...

Ikea - ty tu urządzisz

martuś - PRZEBIŚNIEGI!

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Dropsio piękne foty, a już ta krzyżówka nad wodą - miodzio
Ale... tym razem to martuś rządzi



martuś pisze:"O jakie ładne przebiśniegi"

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Ale wiecie, że ja dzisiaj na telefonie wyjątkowo na forum weszłam, patrzę na zdjęcia czachy i zaczęłam się zastanawiać, czemu takie paskudne kwiatki wrzuciłam
Martuś, nie martw się, to faktycznie wygląda na przebiśniegi
Zaraz tatuś zje obiad i idziemy... Ciekawe co z tego będzie

Martuś, nie martw się, to faktycznie wygląda na przebiśniegi

Zaraz tatuś zje obiad i idziemy... Ciekawe co z tego będzie

- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Okropne jest to zdjęcie, niech już będzie strona 355 

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Nie znaleźliśmy sarny. Może uciekła? Albo gdzieś ją odciągnęły? Śladów nie znaleźliśmy, bo napadało śniegu. Miejsce na zasadzkę idealne, bo z jednej strony okopy, z drugiej pionowa skarpa...
A kiedy staliśmy na brzegu tej skarpy przez przypadek wypłoszyliśmy jakiegoś zwierza na dole. Dużego. Szarego. Biegnącego dość nisko. Nie podskakującego jak sarna.
Także chyba trzeba będzie kupić kawał mięcha i się zaczaić, najwyżej może przylecą kruki których w okolicy sporo
Widzieliśmy też stado jeleni.
Jak wracaliśmy była taka zamieć, że zdjęcia zrobić nie było można, ani sarnom, ani jeleniom...
Hop!



Kość znaleziona przy ścianie "wąwozu"



A kiedy staliśmy na brzegu tej skarpy przez przypadek wypłoszyliśmy jakiegoś zwierza na dole. Dużego. Szarego. Biegnącego dość nisko. Nie podskakującego jak sarna.
Także chyba trzeba będzie kupić kawał mięcha i się zaczaić, najwyżej może przylecą kruki których w okolicy sporo

Widzieliśmy też stado jeleni.

Jak wracaliśmy była taka zamieć, że zdjęcia zrobić nie było można, ani sarnom, ani jeleniom...
Hop!




Kość znaleziona przy ścianie "wąwozu"



- Bajlandia
- Posty: 777
- Rejestracja: 12 cze 2015, 22:29
- Miejscowość: Bydgoszcz/Włocławek
- Kontakt:
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Ale zima tam u Was
A kim jest Twój tata? Ma to jakiś związek z tym co robicie, czy to typowe hobby?
We Włocławku po lasach (i ulicach
) biegały łosie jeszcze nie tak dawno. O proszę jak przemierzają ścieżkę rowerową (znajoma nagrała):
https://www.facebook.com/lida.skurowska ... =3&theater
I wilki też są widywane, ale na to dowodów już nie mam

A kim jest Twój tata? Ma to jakiś związek z tym co robicie, czy to typowe hobby?

We Włocławku po lasach (i ulicach

https://www.facebook.com/lida.skurowska ... =3&theater
I wilki też są widywane, ale na to dowodów już nie mam





Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
O łosiach w okolicy jeszcze nie słyszałam, zazdroszczę!
Tatuś jest aptekarzem - tak średnio związane z lasem
Pogoda jest śmieszna - niby zawieja straszna, śniegu dużo, ale tak na prawdę dość ciepło jest.
Teraz mnie będzie męczyć to zwierzę które wypłoszyliśmy... Tropów żadnych nie znaleźliśmy, ale nic dziwnego, bo akurat podłoże słabe tam było
Tatuś jest aptekarzem - tak średnio związane z lasem

Pogoda jest śmieszna - niby zawieja straszna, śniegu dużo, ale tak na prawdę dość ciepło jest.
Teraz mnie będzie męczyć to zwierzę które wypłoszyliśmy... Tropów żadnych nie znaleźliśmy, ale nic dziwnego, bo akurat podłoże słabe tam było
