Futrzane stado Paprykarza

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: martuś »

Mam nadzieję, że chłopcy nic nie wywiną na tym ognisku :fingerscrossed:
Obrazek
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: joanna ch »

Pamiętam Wensza i rowerek :laugh: Oby więcej takich historyjek ku uciesze gawiedzi :102:
Pati od Mili

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: Pati od Mili »

no dobra Paprykarz, pochwal się co tam Toffi wczoraj zmalował, bo nie wierzę, że nic ;)
Alex

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: Alex »

Pati od Mili pisze:no dobra Paprykarz, pochwal się co tam Toffi wczoraj zmalował, bo nie wierzę, że nic ;)
:computer:
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: paprykarz »

U nas trochę zamieszania ostatnio bo miałam zaliczenia i ostatnie egzaminy w szkole. W piatek ostatni uff :tired:
Na ognistu (aż dziwne), oprócz darcia mordy i żebractwa na szeroką skalę, Toffi nie wywynął nic. Mimo wielkich obaw mojego Małża. Ale byłam zabezpieczona :) Siedział "upolowany" jak krówka na swoim "wkręcie". Do tego przez większość czasu miał kaganiec. Obok na ognisku byli jacyć rozwrzeszczeni małolaci i Toff az marzył, żeby się do nich dobrać. Robili wszystko co dla niego jest nie do pomyslenia: machali łapami, krzyczeli, zataczali się, ściskali, przewracali. Toffi "Strażnik Polany" był czujny cały czas.

Kiedy znalazłam Rudolfa, wet wpisał mu w kartę wymyśloną datę urodzin. Według niej dzisiaj Rudi ma swoje święto :) Obchodzimy urodziny. Niestety na 100% nie wiemy które, ale wygląda na to, że 10-te. BAl odbędzie się w weekend.
Wszystkiego najlepszego najlepszy piesku :prezent: (Jak powtarzam moich chłopakom najlepszy z małych, rudych, z krótkim ogonkiem. Toffi jest najlepszy z brązowych "podpalanych" :lol: )
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: sosnowa »

Właśnie odrobiłam zaległości i przeczytałam o Wenszu i rowerku. Cała rodzina wyła ze śmiechu
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: paprykarz »

Szkoda, że najmniej do smiechu to mi jest jak Toffi coś odwali. Moja mina musiała byc bezcenna jak sąsiadka zapytała czy mój pies chodzi z fretka na dwór. A to Wonsz był :glowawmur:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: martuś »

Czyżby Wonsz skurczył się do rozmiarów fretki? :szczerbaty:
Aż dziwne, że Toffi nic nie wymyślił :nie_powiem:

Rudasku wszystkiego najlepszego :prezent: Duuużo zdrówka, pełnego koszyka zabawek, mało męczącego Toffika :buzki: Kochających Dużych nie życzę bo takich masz :buzki:
Obrazek
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: paprykarz »

Dziękuje i imieniu Rudolfa.

Toffi tylko robił papke w misce. Przepis: do miski z woda nasyp tylnimi kończynami trochę ziemi i papka gotowa :) On może i by cos nawywijał ale byłam czujna i spostrzegawcza i zastosowałam nadzwyczajne środki ostrozności
Tu-Tu

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: Tu-Tu »

paprykarz pisze:Dziękuje i imieniu Rudolfa.

Toffi tylko robił papke w misce. Przepis: do miski z woda nasyp tylnimi kończynami trochę ziemi i papka gotowa :) On może i by cos nawywijał ale byłam czujna i spostrzegawcza i zastosowałam nadzwyczajne środki ostrozności
:rotfl: Toffi rozwalasz mnie

Sto latek! :prezent: :buzki:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”