Asita pisze:Wcale zdolna nie jestem...a powiem szczerze, że drewniane nie do końca jest lepsze, bo drewno nieimpregnowane szybko się "zużywa". Miśki sikają przecież, a nie wysuszy się tego szmatką, bo nasiąka. Nie zaimpregnuję też, bo miśki tu i tam podgryzają. W końcu chodziło o to, żeby było naturalnie. Miała być rozkładana, więc elementy są na kołki, więc jak niechcący się kopnie przy sprzątaniu, to kołek się łamie... I musiałam poskręcać na kątowniki w rezultacie. Najlepsze rozwiązanie to te kratki c&c plus coś na spód takiego kanalikowego...Nie pamiętam jak to się nazywa, ale kilka dziewczyn tu ma, więc pewnie w wątku o naszych klatkach znajdziesz

No drewno ma do siebie to ze lubi siurem nasiąknac :p
Myślę że każdy rodzaj zagrody ma swoje plusy i minusy.
Myślałam o klatce z tych kratek, oglądałam ale jakoś nie wiem. Niby fajna, super ale nie mogę się przekonać
Jeszcze mam czas , plany budowy dopiero na wiosnę ale ja jak to ja lubię wszystko wcześniej wiedzieć :p
właśnie dostałam świeżutkie zdjęcie malutkiej
za tydzień w sobotę jedziemy po nią!