Figo & Fagot - Warszawskie niespodzianki podbijają Poznań !

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
hioxd

Figo & Fagot - Warszawskie niespodzianki podbijają Poznań !

Post autor: hioxd »

:welcome:

Adopciaki z wątku ------> http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic ... 1&start=60


Rok temu przyjechał do nas kartonik z Warszawy. Z podwójnym dnem, z termoforami, wypełnione siankiem i .... dwoma małymi szczęściami. Tak, Figo i Fagot, wtedy jeszcze jako Q i M, przyjechali po to , by zawładnąć naszymi sercami (i lodówką). Co zmieniło się w naszym życiu od tego czasu ? Zacznijmy od drobnostek.
- z zakupów nie wraca się bez selera naciowego
- lodówka i jej okolice to jeden wielki składzik warzyw i innego zielska
- wracając z domu nie mamy pełnej torby słoików czy jedzenia - pełne torby siana wiejskiego
- najczęściej wstawiane pranie: maty łazienkowe + polarki
- dłuższe wypady do domu tylko w czwórkę.
Dalej. Nie spodziewałam się nigdy, że krzyki dochodzące z kąta pokoju przy każdym otwieraniu lodówki, czy dotknięciu foliówki mogą tak cieszyć bawić, i jednocześnie denerwować. :szczerbaty:

Postaram się tu opowiadać co nieco, jeśli będzie dla kogo :buzki:


Obrazek
Chocolate Monster

Re: Figo & Fagot - Warszawskie niespodzianki podbijają Pozna

Post autor: Chocolate Monster »

Cudowni :love: :love:
Coraz więcej osób przenosi się z uratowanych tutaj :)
paprykarz

Re: Figo & Fagot - Warszawskie niespodzianki podbijają Pozna

Post autor: paprykarz »

Hej chłopaki :)
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Figo & Fagot - Warszawskie niespodzianki podbijają Pozna

Post autor: Siula »

Witajcie piękni panowie :D :love:
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10118
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Figo & Fagot - Warszawskie niespodzianki podbijają Pozna

Post autor: Dzima »

No w końcu w naszych świnkach :jupi:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Figo & Fagot - Warszawskie niespodzianki podbijają Pozna

Post autor: Miłasia »

Przystojni chłopcy :love:
katiusha

Re: Figo & Fagot - Warszawskie niespodzianki podbijają Pozna

Post autor: katiusha »

Co za przystojniaki :102:
Awatar użytkownika
Fikus.i.Max
Posty: 502
Rejestracja: 29 cze 2016, 7:53
Miejscowość: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Figo & Fagot - Warszawskie niespodzianki podbijają Pozna

Post autor: Fikus.i.Max »

Prześliczni :buzki: .
U mnie: bez świnek :cry:
Za TM Fifi, Max, Antoś, Fikuś :candle:

Do adopcji:
Zbyt często mnie tu nie ma, ale na PW i maile odpowiadam.
Awatar użytkownika
Cooyo
Posty: 867
Rejestracja: 02 kwie 2015, 21:25
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Figo & Fagot - Warszawskie niespodzianki podbijają Pozna

Post autor: Cooyo »

Witajcie przystojniacy :buzki:
Zapraszamy do naszego wątku - tutaj! :D
Obrazek

Cookie, Zeus, Rubin, Onyks, Anubis :love:

Yoko i Hippo na zawsze w mojej pamięci :candle: :swieca:
hioxd

Re: Figo & Fagot - Warszawskie niespodzianki podbijają Pozna

Post autor: hioxd »

Dziękujemy za miłe przywitanie ! <3 :love:

Czerwonowłosa karmicielka mówi, że znów jedziemy do Wiesi.
Kiedyś byliśmy już u tej Wiesi, ale tak właściwie to nigdy żadna Wiesia do nas nie przyszła.
Ale chyba jest ważna, bo tym razem to nawet byliśmy na wetotorturach, bo "długo nie będzie okazji być u dobrej pani

doktor". No to wciskała mi na siłę do pycha coś niejadalnego, to wypychałem jęzorem, a co ! Tak kwiczałem, że aż brat

przyszedł z przenośnej gabloty, zobaczyć co się dzieje.
Podobno jedziemy na stałe do tej Wiesi. W sumie to nawet fajnie było. Duży klon czerwonowłosej codziennie przynosił hałdy

mniszka, trawy, pokrzywy i innego żarcia. No i kilka razy byliśmy w zielonym raju. Ale jak wygląda Wiesia to nadal nie wiem

:idontknow: " ~~ Fagot.

Także, wyprowadzamy się na wieś, są plusy i minusy, świniaki osłuchane, omacane, obejrzane, i pochwalone ! Można jechać. A

nawet niestety trzeba :sadness:

Zdjęcia z zeszłorocznego raju :)
Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”