Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers???

Post autor: sosnowa »

I co na to powie Wiedźmin, którego bobrem uporczywie zwą/ On by tak nie umiał :laugh:
A tak ogólnie to się trzymajcie tam :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers???

Post autor: Asita »

Bonkers, nie tarzaj się w tym piachu, kto wie, co tam sikało... :? ... :lol:
Bobrowe obgryzienie pierwsza klasa :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
paprykarz

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers???

Post autor: paprykarz »

Panierka musi być to się Bonkers kula po piachu
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers???

Post autor: joanna ch »

sosnowa trzymamy się na razie, w bezczasie do wizyty.

Asita Tam sikały chyba ryby bo piach nad samiuśką wodą :102:

paprykarz a po powrocie do domu momentalnie rozprowadziła panierkę po kanapie, tarzając się w identyczny sposób :mrgreen:
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers???

Post autor: joanna ch »

No i kaszana.

Bonczkowi będzie wycinane, jeszcze nie wiadomo ile tej listwy, być może cała. Plus na pewno sterylka. Na dwie operacje prawdopodobnie. Przerzutów nie ma na razie. Ale serce trochę powiększone wyszło na rentgenie więc lepiej żeby się ona kwalifikowała do operacji. No bo jak nie będzie operacji to wiadomo że szybko będą przerzuty i kaszana.

Do tego wyszło że Bączek ma ciążę urojoną i mleko w cycuchach! Dr Magda jej ponaciskała i się pokazało, nie wiedziałam nawet że tak się robi. Więc musimy najpierw to zastopować. W piątek kontrola i echo, w przyszłym tygodniu operacja jeśli wszystko się uda.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers :(

Post autor: Asita »

O, to szkoda, że jednak tak wyszło.. Niech Bączek nic sobie lepiej teraz nie uraja. Trzymam kciuki :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers :(

Post autor: joanna ch »

no zaskoczyła mnie ta ciąża urojona, nie powiem. Bo nie widać po niej żeby miała jakiś instynk opiekuńczy czy żeby mościła sobie jakaś miejscówę.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers :(

Post autor: porcella »

Dla podtrzymania na duchu - pokaż Bonkersowi koleżankę po takiej operacji: https://photos.app.goo.gl/mSjiXadHX4N8XxRt1 Nawet trochę podobne ;-)
A może i lepiej, że nie jest opiekuńcza, wyobraź sobie, jakbyś się zdziwiła, gdyby zechciała potraktować świnki jak szczeniaki?
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers :(

Post autor: joanna ch »

Tak by Bonkers wyglądał gdybym jej nie strzygła rok pewnie :)

To czekanie nas zabije. Najpierw na piątkową wizytę w oczekiwaniu na echo i decyzję czy Bonkers już nie mleczny, a potem miejmy nadzieję na zabieg.

No jest wyrodną urojoną matką, dziś jak tylko świnie ją zobaczyły to podbiegły do krat a ona jak zwykle pełen ignor, "nikogo tu nie ma, najlepiej tyłkiem się obrócę do tej pustej klatki" Na serio nie rozumiem czemu Bunia z Majką tak się interesują Bonkersem, musiały mieć chyba naprawdę dobrą przyjaźń z psem w poprzednim domu.

Blanka jest bezczelem, dziś jej przeszkodziłam w zabraniu trzeciego z kolei kawałka buraka Buni. :roll: Zabiera, odciąga na bok i wraca zabierać kolejny. Muszę Buniaka pilnować albo dawać ilości hurtowe. Buniak jest stabilny ale za dobrze to nie jest i chyba już nie będzie...
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers :(

Post autor: sosnowa »

O rety. No to trzymam aż paluchy bieleją
W MV sterylki robi położnik. Łacie tak elegancko, że prawie szwów zewnętrznych nie było. Spec. Dacie radę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”