Ośmioro wspaniałych - w tym 5 małych prosiakowych panienek

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
Zuzia&Władzia
Posty: 136
Rejestracja: 03 wrz 2017, 14:21
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Wielka szóstka - w tym trzy małe prosiakowe panny

Post autor: Zuzia&Władzia »

Wcześniej tak nie rosła. Dostawiłam drugą miskę na warzywa i zmieniłam karmę. Dziś się zawzięłam i uszyłam nowy komplet mebelków. Biega jak szalona :shock: Chyba ze szczęścia. Zaraz te 30g spali.
:świnka1: :świnka1: :świnka1: :świnka1: :świnka1:
Anulka1602

Re: Wielka szóstka - w tym trzy małe prosiakowe panny

Post autor: Anulka1602 »

Nie martw się,nic nie spali. Moje wiecznie rozrabiają i brykają a mimo to niezłe już są kluski :laugh: :laugh: :laugh:
Awatar użytkownika
Zuzia&Władzia
Posty: 136
Rejestracja: 03 wrz 2017, 14:21
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Wielka szóstka - w tym trzy małe prosiakowe panny

Post autor: Zuzia&Władzia »

Nie byłabym taka pewna. Ona wciąż biega. Mi się od tego w głowie kręci :szczerbaty: Jeszcze jej się nie znudziło. Zuzia jak zwykle to olewa a Władzia wycofała się do tunelu bo ostatnio boi się jej podskakiwać.
:świnka1: :świnka1: :świnka1: :świnka1: :świnka1:
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Wielka szóstka - w tym trzy małe prosiakowe panny

Post autor: urszula1108 »

To się ciesz, bo za jakiś czas to będzie tylko plackiem leżeć :P
Obrazek
Anulka1602

Re: Wielka szóstka - w tym trzy małe prosiakowe panny

Post autor: Anulka1602 »

Moje ciągle urządzają niezłe rajdy,czasem tak szaleją po kuchni że boję się wejść by którejś nie zdeptać bo za nimi nie nadążam. A jak zdejme barykade z wejścia do kuchni i wpadną do pokoju to jest istny armagedon :lol:
Awatar użytkownika
Zuzia&Władzia
Posty: 136
Rejestracja: 03 wrz 2017, 14:21
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Wielka szóstka - w tym trzy małe prosiakowe panny

Post autor: Zuzia&Władzia »

Chciałabym żeby moje tak sobie hasały całą dobę po mieszkaniu :( Niestety okazuje się ,że nie tylko kot ale i psy chcą je zjeść :glowawmur:
Na szczęście klatka ich wcale nie interesuje. Tylko jak wyjmę świniaki. Kotka czasem zajrzy ale się jej nie boją za to ona ucieka jak podejdą do krat. Na wszelki wypadek jak wychodzimy na dłużej zamykamy ją w drugim pokoju. To samo jak jest pora na wybieg panienek. Nemi od razu wie gdzie jej miejsce jak tylko rozkładam koce świnek. Psy jeszcze nie zrozumiały. Wciskają nosy pod drzwi i chcą żeby je do maluchów wpuścić. Nie ma tak dobrze :nono: Mąż próbował im pokazać świnki z bliska to cieszą się jak głupie i kłapią zębami. To nie zabawki. Nie umiecie się zachować to siedzicie w pokoju :nono:
:świnka1: :świnka1: :świnka1: :świnka1: :świnka1:
Anulka1602

Re: Wielka szóstka - w tym trzy małe prosiakowe panny

Post autor: Anulka1602 »

Moje panny mogą biegać po całym mieszkaniu bo nie mam innych zwierząt więc i klatkę mają otwartą całą dobę. Oj....nieładnie z mojej strony bo przecież oprócz moich kudłatych babiszonów to mam jeszcze jednego zwierza-"mąż-rasy skinny" :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Awatar użytkownika
Zuzia&Władzia
Posty: 136
Rejestracja: 03 wrz 2017, 14:21
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Wielka szóstka - w tym trzy małe prosiakowe panny

Post autor: Zuzia&Władzia »

:laugh: :laugh: Faktycznie. To nie szóstka a siódemka powinna być w tytule. Tylko jaka to rasa? Skinny jest cała łysa a mój mąż tylko na głowie :think:
:świnka1: :świnka1: :świnka1: :świnka1: :świnka1:
Anulka1602

Re: Wielka szóstka - w tym trzy małe prosiakowe panny

Post autor: Anulka1602 »

Mój też tylko na głowie ale że skinny bardzo mi się podobają a dla męża są bleeee to tak go ochrzciłam :rotfl:
Awatar użytkownika
Zuzia&Władzia
Posty: 136
Rejestracja: 03 wrz 2017, 14:21
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Wielka szóstka - w tym trzy małe prosiakowe panny

Post autor: Zuzia&Władzia »

Nam też się nie podobały skinny ;) Mąż powiedział ,że jak chore wyglądają a dla mnie te ciemne to nie świnki a mini hipopotamki. Wczoraj byłam w zoologu po jakieś ziółka dla swoich maleństw i mieli jedną skinkę na sprzedaż. O dziwo na żywo to całkiem fajne prosięta :D
:świnka1: :świnka1: :świnka1: :świnka1: :świnka1:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”