Re:Tościk 1.08.17[*],Nachos 23.01.21 [*]i Czesio 7.08.20 [*]
Moderator: pastuszek
					Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
	Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Siula
 - Posty: 4009
 - Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
 - Miejscowość: Tarnowo Podgóne
 - Lokalizacja: Poznań
 - Kontakt:
 
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Chester vel Czesio. Zdj: s.
Widzę,  że częściowo dobre wieści. Ja porę letnią kołdrę, tą wchodzi do pralki, a grubszą wymieniłam na nową.Chyba też muszę testy świeże sobie zrobić i zobaczymy co wyjdzie. Tylko ja ciągle na lekach, a chyba trzeba ileś przed odstawić.Wymiziaj chłopaków  
  
			
			
			
									
																
						- 
				
				cappuccino
 
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Chester vel Czesio. Zdj: s.
U chłopców wszystko dobrze, u nas też. Szykujemy się do świąt, no i wiecznie nie mamy czasu  
 
Nachos pięknie trzyma wagę, Czesio waży już prawie 900g - 5 miesięcy!
 
Jedyne, co mi się nie podoba, to to, że Nachos ostatnio zaczął tak łapczywie jeść, że ciągle się krztusi
  Już myślałam, że może jakiś kaszel nam się tutaj pojawia, ale nie, za każdym razem jak to słyszę, to on je - suche, sianko, warzywo. Chyba na wszelki wypadek zabiorę go w piątek do Zwierzętarni, skoro i tak jedziemy do Łodzi. Ale kurcze, skąd takie krztuszenie? Czasem czknie/kaszlnie tylko raz i spokój, a czasem jest seria tak po 3-4 razy, wtedy podstawiam mu poidło pod nos i jest spokój. 
Właśnie piorę im kapciochy, żeby na święta mieli czyściutko, no i nową matę dostaną, a co! Niech się ładnie prezentują
			
			
			
									
																
						Nachos pięknie trzyma wagę, Czesio waży już prawie 900g - 5 miesięcy!
Jedyne, co mi się nie podoba, to to, że Nachos ostatnio zaczął tak łapczywie jeść, że ciągle się krztusi
Właśnie piorę im kapciochy, żeby na święta mieli czyściutko, no i nową matę dostaną, a co! Niech się ładnie prezentują
- Asita
 - Posty: 9428
 - Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
 - Miejscowość: Sopot
 - Kontakt:
 
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Chester vel Czesio. Zdj: s.
Może źle gryzie to suche i mu w gardle staje?
			
			
			
									
													Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
			
						Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- porcella
 - Moderator globalny
 - Posty: 23228
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
 - Miejscowość: Warszawa
 - Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
 - Kontakt:
 
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Chester vel Czesio. Zdj: s.
@cappucino, niech go obmacają, to może być od tarczycy, pierwsze objawy ucisku na nerw, który zarządza połykaniem... U Sroki tak się zaczęła choroba. Ale może  coś mu ugrzęzło w gardle tfu tfu...?
			
			
			
									
																
						- 
				
				cappuccino
 
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Chester vel Czesio. Zdj: s.
Byliśmy w Zwierzętarni. Nachos obmacany przez 2 panie doktor i przez chirurga - szyjka wygląda dobrze. Zrobimy mu jeszcze gdzieś w Poznaniu usg tarczycy na wszelki wypadek, bo kurcze akurat Pani od USG w Łodzi była na urlopie  
 Ale nie wygląda to na żaden guz. Pochwalony został za swoją dobrą kondycje 1222g  
 Siula, ja to nie wiem, czemu Twoje dziewczyny karcą w tej Wawie za wagę  
  Piękne ząbki ma. 
Pani dr poleciła nam świąteczną obserwację, z racji zmiany miejsca pobytu, znowu zwracając uwagę na jakość powietrza w domu. W domu u rodziców żadnego czkania/krztuszenia nie było... Tam jest dużo chłodniej i bardziej rześko, wiadomo jak to w domku jednorodzinnym. Na razie po powrocie wszystko ok, ale już patrzymy na nawilżacze powietrza, bo jak widać nie tylko mi to powietrze w domu nie służy.
Czesio troszkę był zestresowany nowym miejscem i podróżą - podczas gdy Nachos bezczelnie wszystkim gościom pokazywał jajka i girki wykładając się na hamaku
 
No musi się przyzwyczaić chłopak, że jest świnką podróżniczką.
Tata zabrał bobki świniaków, ciężko narobione przez całe święta - uznał, że to doskonały, naturalny nawóz pod jego tuje w ogrodzie hahaha.
Także u nas wszystko w porządku! Mam wolne do 2, postaram się porobić chłopakom foty.
 
			
			
			
									
																
						Pani dr poleciła nam świąteczną obserwację, z racji zmiany miejsca pobytu, znowu zwracając uwagę na jakość powietrza w domu. W domu u rodziców żadnego czkania/krztuszenia nie było... Tam jest dużo chłodniej i bardziej rześko, wiadomo jak to w domku jednorodzinnym. Na razie po powrocie wszystko ok, ale już patrzymy na nawilżacze powietrza, bo jak widać nie tylko mi to powietrze w domu nie służy.
Czesio troszkę był zestresowany nowym miejscem i podróżą - podczas gdy Nachos bezczelnie wszystkim gościom pokazywał jajka i girki wykładając się na hamaku
No musi się przyzwyczaić chłopak, że jest świnką podróżniczką.
Tata zabrał bobki świniaków, ciężko narobione przez całe święta - uznał, że to doskonały, naturalny nawóz pod jego tuje w ogrodzie hahaha.
Także u nas wszystko w porządku! Mam wolne do 2, postaram się porobić chłopakom foty.
- Siula
 - Posty: 4009
 - Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
 - Miejscowość: Tarnowo Podgóne
 - Lokalizacja: Poznań
 - Kontakt:
 
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Chester vel Czesio. Zdj: s.
Najlepszego na 2018 rok, dużo zdrówka dla zwierzaków i dużych!!!  
  
  
			
			
			
									
																
						- dortezka
 - Posty: 7496
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
 - Miejscowość: Wrocław
 - Kontakt:
 
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Chester vel Czesio. Zdj: s.
tak mnie długo nie było, że dopiero teraz widzę pięknego nowego lokatora Czesława  
  
			
			
			
									
													Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
			
						http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Dzima
 - Posty: 10144
 - Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
 - Miejscowość: Rogoźno
 - Lokalizacja: Wielkopolskie
 - Kontakt:
 
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Chester vel Czesio. Zdj: s.
No ktoś w końcu docenił świńskie bobki  
 jeszcze będzie prosił o więcej.
2gi już jutro a tu fotek nadal nie ma....a Czesio to pewnie mop.
			
			
			
									
													2gi już jutro a tu fotek nadal nie ma....a Czesio to pewnie mop.
Pyrka
Za TM
 Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
			
						Za TM
- 
				
				cappuccino
 
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Chester vel Czesio - proble
Hej!
Mamy zawirowanie ciągłe, dlatego się nie odzywamy.
Odzywają się znowu problemy z Nachosem. Po pierwsze wyhodował sobie zmianę, na pachwinie przy nóżce, kulka, nie dotyka do kości, ruchoma, nie za twarda. Nie rośnie dalej i pojawiło się nagle - w święta był obmacany i nic nie było, w październiku miał usg i wszystko było ok, a parę dni temu wyjmuję go z klatki i bum, nagle poczułam, od razu przy podnoszeniu
 Najprawdopodobniej tłuszczak - ale będziemy diagnozować. Do tego Nachos najprawdopodobniej a problemy z tchawicą... Jak weterynarz dotknął go w konkretnym miejscu to wydał z siebie dobrze nam znany dźwięk, o którym już pisałam, ala kaszlnięcie.  
 Nie wiemy, co mamy zrobić. Pojechaliśmy dzisiaj na cito do weta, bo zaczął mi burczeć dziwnie i właśnie odkasływać cały czas. Płuca czyste, oskrzela czyste. Podejrzenie tej tchawicy, może jakieś zwężenie, coś mu przeszkadza. Miałyście z czymś takim do czynienia? Nie dostał na razie żadnych leków, zachowuje się normalnie, je, pije, bobczy, biega. Nie byliśmy u gryzoniowego lekarza, tylko w gabinecie, gdzie przyjmuje dr Asia, ale Pan nas miło zaskoczył, nie próbował robić nic na siłę i pomógł nam na tyle na ile uważał, że jego kompetencje są wystarczające. 
Problem polega na tym, że ja już nie wiem gdzie go leczyć. Czy w Łodzi, czy w Poznaniu, czy, co w ogóle zrobić. No jestem załamana. Najchętniej skonsultowałabym go mailowo ze Zwierzętarnią, a potem z konkretnymi wskazaniami poszła tutaj do dr Asi, ale obawiam się, że ona jest taką Zosią Samosią i nie będzie chciała działać w ten sposób.
Martwię się strasznie, że się udusi. Nie słyszałam nigdy o problemach z tchawicą, nie wiem co się w tym wypadku robi i czym to grozi. RTG, USG? Pomóżcie, bo zwariuję już tutaj.
Na poprawę humoru, wczoraj odwiedziła mnie Lilith i takie zdjęcia udało się zrobić wielkoludowi Czesiowi!



			
			
			
									
																
						Mamy zawirowanie ciągłe, dlatego się nie odzywamy.
Odzywają się znowu problemy z Nachosem. Po pierwsze wyhodował sobie zmianę, na pachwinie przy nóżce, kulka, nie dotyka do kości, ruchoma, nie za twarda. Nie rośnie dalej i pojawiło się nagle - w święta był obmacany i nic nie było, w październiku miał usg i wszystko było ok, a parę dni temu wyjmuję go z klatki i bum, nagle poczułam, od razu przy podnoszeniu
Problem polega na tym, że ja już nie wiem gdzie go leczyć. Czy w Łodzi, czy w Poznaniu, czy, co w ogóle zrobić. No jestem załamana. Najchętniej skonsultowałabym go mailowo ze Zwierzętarnią, a potem z konkretnymi wskazaniami poszła tutaj do dr Asi, ale obawiam się, że ona jest taką Zosią Samosią i nie będzie chciała działać w ten sposób.
Martwię się strasznie, że się udusi. Nie słyszałam nigdy o problemach z tchawicą, nie wiem co się w tym wypadku robi i czym to grozi. RTG, USG? Pomóżcie, bo zwariuję już tutaj.
Na poprawę humoru, wczoraj odwiedziła mnie Lilith i takie zdjęcia udało się zrobić wielkoludowi Czesiowi!



- Dzima
 - Posty: 10144
 - Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
 - Miejscowość: Rogoźno
 - Lokalizacja: Wielkopolskie
 - Kontakt:
 
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Chester vel Czesio. Problem
Kudłaty  
 
Przydałby się sprawdzony świnkowy wet w Poznaniu....eh...
			
			
			
									
													Przydałby się sprawdzony świnkowy wet w Poznaniu....eh...
Pyrka
Za TM
 Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
			
						Za TM
