Joanna, trzymaj się. Byłaś dzielna, prawie jak Buniaczek.
Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak [*]
Co tu mówić? Caviarnia bez Buniaka to już nie to...
Joanna, trzymaj się. Byłaś dzielna, prawie jak Buniaczek.
dla dzielnej świnki
Joanna, trzymaj się. Byłaś dzielna, prawie jak Buniaczek.
- etycja
- Posty: 1197
- Rejestracja: 08 lip 2013, 23:04
- Miejscowość: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak [*]
Ech. Pisałam już na fb, wiesz, że smutam i będzie mi jej brakowało 
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak [*]
Dziękuję Wam kochani <3
W nocy o 3ciej świnie robiły armagedon, Blanka jest straszna, biega i gryzie w tyłek. Majka drze się wniebogłosy. Majka w ogóle jest tak przeczulona że wystarczy ją musnąć i drze się minutami, nie przestaje.
Musiałam je oddzielić kratą póki co. Blance się to nie spodobało i próbowała tą kratę rozwalić zębami.
Nie wiem czy to naprawdę wredność hormonalna jakaś czy tak już będzie. Udało nam się umówić dopiero na następny wtorek do dr Kasi a i tak mi ten dzień nie pasuje i muszę przełożyć.
Czy ktoś pamięta w jaki dzień są robione usg świni w Mv?
Majka drze się przy sikaniu/kupczeniu, faszeruję ją shilintongiem i uroseptem, trzeba będzie jeszcze żurawit dowalić i urosan może. Jej darcie się dodatkowo prowokuje Blankę do ataku.
Wykończy mnie ta dwójka...
W nocy o 3ciej świnie robiły armagedon, Blanka jest straszna, biega i gryzie w tyłek. Majka drze się wniebogłosy. Majka w ogóle jest tak przeczulona że wystarczy ją musnąć i drze się minutami, nie przestaje.
Musiałam je oddzielić kratą póki co. Blance się to nie spodobało i próbowała tą kratę rozwalić zębami.
Nie wiem czy to naprawdę wredność hormonalna jakaś czy tak już będzie. Udało nam się umówić dopiero na następny wtorek do dr Kasi a i tak mi ten dzień nie pasuje i muszę przełożyć.
Czy ktoś pamięta w jaki dzień są robione usg świni w Mv?
Majka drze się przy sikaniu/kupczeniu, faszeruję ją shilintongiem i uroseptem, trzeba będzie jeszcze żurawit dowalić i urosan może. Jej darcie się dodatkowo prowokuje Blankę do ataku.
Wykończy mnie ta dwójka...
Ostatnio zmieniony 30 sty 2018, 11:37 przez joanna ch, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Anulka1602
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak [*]
A to prawdziwe łobuziarskie świnie
Biedna Majeczka-trzymamy
za zdrówko 
Biedna Majeczka-trzymamy
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23229
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak [*]
W piątek jakoś w środku dnia, jadę ze Spinaczem na 13.30.
- sosnowa
- Posty: 15300
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak [*]
no siedzę i ryczę. Wiedziałam, że niedługo, ale i tak

- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak [*]
Dzięki. Ja już jestem wypruta z emocji.
Dopiero mi się udało umówić na wizytę na środę za tydzień na 11 do dr Kasi, może ona zrobi usg dla Blanki jeśli chodzi o cysty. A USG u kogo innego to dopiero któregoś -nastego byłoby możliwe.
Świnie chwilowo cicho siedzą od rana, Blanka nie użera chwilowo, Majka nie kwika przy sikaniu.
Teżet nie chce się zgodzić na trzecią świnię
z przyjemniejszych tematów, wzięłam dziś Blaniaka spaślaka wredniaka na ręce i jak to miło potrzymać taką tłustą silną świnię. oczywiście próbowała mnie użreć w brodę i tętnicę szyjną x razy oraz natrzaskała mi okazałe boby ale to część jej uroku
i prukała mi z oburzeniem cały czas, i dawała z dyńki w dłoń, tudzież nadgryzała okulary 
Dopiero mi się udało umówić na wizytę na środę za tydzień na 11 do dr Kasi, może ona zrobi usg dla Blanki jeśli chodzi o cysty. A USG u kogo innego to dopiero któregoś -nastego byłoby możliwe.
Świnie chwilowo cicho siedzą od rana, Blanka nie użera chwilowo, Majka nie kwika przy sikaniu.
Teżet nie chce się zgodzić na trzecią świnię
z przyjemniejszych tematów, wzięłam dziś Blaniaka spaślaka wredniaka na ręce i jak to miło potrzymać taką tłustą silną świnię. oczywiście próbowała mnie użreć w brodę i tętnicę szyjną x razy oraz natrzaskała mi okazałe boby ale to część jej uroku
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
-
cappuccino
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak [*]
Powiem Ci, że Ci zazdroszczę, że ją tak ratowałaś i pomagałaś w ostatnich chwilach. Miałaś czas się pożegnać, a to zawsze lepiej na serduchu mimo wszystko. Tościk nam umarł tak niespodziewanie, że myślałam, że mi dosłownie serce pęknie.
Teraz już sobie dzielnie biega za TM. To była na prawdę waleczna świnka!
Teraz już sobie dzielnie biega za TM. To była na prawdę waleczna świnka!
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak [*]
A to wiesz, każdemu inaczej. Ja tam sobie nie zazdroszczę bo żegnałam ją z przerwami już prawie z półtora roku 
Była, była. Przeżyła sporo.
Była, była. Przeżyła sporo.
