Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje

[sosnowa]

[joanna ch]

U nas nagła towarowa ekstrawaganza, bo Klawisz przewrócił pojemnik z towarem, I nie wiedząc czy towar to przeżyje postanowiłam oddać cały na skonsumowanie.
gif mi się nie wkleja więc daję link:
https://www.facebook.com/opowiesciswins ... 009603612/

[joanna ch]

Dzień dobry, to ja, foczka pospolita. Czy można prosić o jakieś głaski? Tam na świnie nie patrz, nie. Tam się nic ciekawego nie dzieje. Tu jest cała ciekawość. Tu, tu. Tu patrz, i niech ta ręka tak nie wisi bez sensu.

[Chryzantem]

ciesz się Bonk że mnie tam nie ma, bo choć psów nie lubię to ciebie bym tuliła aż by ci oczki wyszli

[joanna ch]

Ale to by jej bardzo odpowiadało Byleby nie całować, tego nie znosi

[sosnowa]

Świnie podwoiły objętość po tej wyżerce?

[joanna ch]

Nie bardzo, tylko odezwały się w nich dzikie żądze. Normalnie są cichutko ale od kiedy trawa rośnie na parapecie i podlewam i dojdzie do nich jakiś skrawek zapachu trawowego to dzieją się straszne rzeczy... A ja już prawie nie mam towaru...

[Lidka1]

Joanna, jakby co, to mogę się z Tobą podzielić. W związku z tym, że w stolycy nie zawsze towar dostępny, zapobiegawczy TŻ zakupił 5 kg

[joanna ch]

Ziarno mam, ziemię muszę dokupić tylko...

[Lidka1]

Aaa, no to w tym Cię nie wesprę....