Alfie & Crispy

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Alfie & Crispy - zdj 7

Post autor: martuś »

Ale chłopcy już duzi :love:

Ja swoim kupuję siano węgrowskie. Najbardziej im smakuje ziołowe i miętowe.
Obrazek
Awatar użytkownika
sophiee
Posty: 100
Rejestracja: 01 wrz 2014, 13:29
Miejscowość: Poznań
Kontakt:

Re: Alfie & Crispy - zdj 7

Post autor: sophiee »

Jakie słodkie świnki :love: . Mnie przeprowadzka czeka dopiero za 1,5 roku ale od razu się zapytam jak to zorganizujecie ze świnkami? Nas czeka jeszcze wykończenie całego mieszkania. :roll: Czekam na foto nowej klatki. Też mamy MaxiZoo obok siebie tak swoją drogą, a teraz jeszcze mają wyprzedaże.
alvantis

Re: Alfie & Crispy - zdj 7

Post autor: alvantis »

martuś pisze:Ale chłopcy już duzi :love:

Ja swoim kupuję siano węgrowskie. Najbardziej im smakuje ziołowe i miętowe.
rosną w mgnieniu oka, nie wiem kiedy to się stało w ogóle, zwłaszcza Alfie i dziękuję za informację o sianku!
sophiee pisze:Jakie słodkie świnki :love: . Mnie przeprowadzka czeka dopiero za 1,5 roku ale od razu się zapytam jak to zorganizujecie ze świnkami? Nas czeka jeszcze wykończenie całego mieszkania. :roll: Czekam na foto nowej klatki. Też mamy MaxiZoo obok siebie tak swoją drogą, a teraz jeszcze mają wyprzedaże.
u mnie remontu nie będzie po przeprowadzce, ani przed nią, dopiero po jakimś czasie rodzice planują stopniowo pokój po pokoju jak pieniądze będą, a gdy będzie w moim pokoju to świnki przeniosę do innego pomieszczenia żeby tej farby nie wdychały, a przeprowadzkę organizuję tak że świnki przewozimy na samym końcu przynajmniej ja mam taki zamysł i muszę rodzicom przekazać, przewiozę je w transporterze a klatka pojedzie w ciężarówce bo tata z pracy swojej pożycza ciężarówkę, przewóz świnek to w sumie najprostsza część całej przeprowadzki :lol:

Fotka klatki pewnie będzie tak pod koniec września albo w połowie, zależy kiedy do mnie przyjdzie bo zamówię ją dopiero po przeprowadzce żeby nie było że przyjdzie jak jeszcze mnie tam nie będzie haha
nawet nie zauważyłam tych wyprzedaży a wczoraj szłam po 1,5kg karmę cc do nich :think:
Awatar użytkownika
sophiee
Posty: 100
Rejestracja: 01 wrz 2014, 13:29
Miejscowość: Poznań
Kontakt:

Re: Alfie & Crispy - zdj 7

Post autor: sophiee »

Na karmę w MaxiZoo chyba nie ma promocji, ale za to na pewno jest na domki, legowiska, tunele itd. Chyba, że już się skończyła, bo byliśmy tam jakiś tydzień temu. Chociaż najwięcej rzeczy i tak mają dla psów i kotów. No ale zawsze coś tam uzbieram na stempelkach. :D

W zasadzie ten pomysł z remontem pokój po pokoju nie jest zły. My najpierw planujemy najpotrzebniejsze - kuchnia, łazienki, zrobienie podłóg i gruntowanie, malowanie wszystkich ścian. Już się boję, ale może niepotrzebnie. Daj znać jak to wyszło z przeprowadzką.
alvantis

Re: Alfie & Crispy - zdj 7

Post autor: alvantis »

sophiee pisze:Na karmę w MaxiZoo chyba nie ma promocji, ale za to na pewno jest na domki, legowiska, tunele itd. Chyba, że już się skończyła, bo byliśmy tam jakiś tydzień temu :D

W zasadzie ten pomysł z remontem pokój po pokoju nie jest zły. My najpierw planujemy najpotrzebniejsze - kuchnia, łazienki, zrobienie podłóg i gruntowanie, malowanie wszystkich ścian. Już się boję, ale może niepotrzebnie. Daj znać jak to wyszło z przeprowadzką.
no to chyba już nie ma tej promocji bo nie widziałam przecen na domki haha

wstawię zdjęcia jak chłopaki się mają od razu po przeprowadzce i na pewno wszystko opiszę!
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10118
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Alfie & Crispy - zdj 7

Post autor: Dzima »

Podobno były przeceny na domki, bo Aneta914 wzbogaciła się o nowy duży domek :lol:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
alvantis

Re: Alfie & Crispy - zdj 7

Post autor: alvantis »

Dzima pisze:Podobno były przeceny na domki, bo Aneta914 wzbogaciła się o nowy duży domek :lol:
no to widocznie mnie to ominęło, pech :idontknow:
alvantis

Re: Alfie & Crispy - zdj 7

Post autor: alvantis »

NO I MAMY TO!

Alfie oficjalnie przekroczył 1kg, a dokładniej, waży 1021g, dziś go ważyłam :jupi:
Obrazek

ale zaczynam się też niepokoić, Crispy również stanął na wadze, już myślałam że będzie ponad 800 gram a tu okazuje się że spadł 20 pare gramów, więc za 3 dni go zważę znów i jak znów spadnie to czeka nas wizyta u weta, on od początku taki drobniutki ale przybierał na wadze i apetyt ma cały czas ten sam, jego bobki też bez zmian, nie wiem co o tym sądzić ale mam nadzieję że nie zachorował na nic :fingerscrossed:
Lewa strona to waga Crispiego, wszystko zapisuję w zeszyciku, który robi za książeczkę zdrowia
Obrazek
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Alfie & Crispy

Post autor: martuś »

Też dość długo miałam zeszyt ale później mi się odechciało i przy każdym ważeniu robię zdjęcie :lol:

Alfie jaki dumny ze swojej wagi :szczerbaty:
Crispyego na razie obserwuj bo może mniej zjadł albo więcej nabobczył lub przed ważeniem się wysikał ;) 20 g to nie jest duży spadek.
Obrazek
alvantis

Re: Alfie & Crispy

Post autor: alvantis »

martuś pisze:Też dość długo miałam zeszyt ale później mi się odechciało i przy każdym ważeniu robię zdjęcie :lol:

Alfie jaki dumny ze swojej wagi :szczerbaty:
Crispyego na razie obserwuj bo może mniej zjadł albo więcej nabobczył lub przed ważeniem się wysikał ;) 20 g to nie jest duży spadek.
no to mnie uspokoiłaś trochę :tired:
nawet ja jestem dumna tak samo jak Alfie, tyle sadełka do kochania i przytulania
u mnie zrobić im zdjęcie na wadze to jest wyczyn, Cispiemu też chciałam zrobić to szybko odrzuciłam ten pomysł bo wierci tym tyłkiem że masakra a do tego jest takim trochę dzikusem, jak weźmie się go na ręce od razu zaczyna podgryzać palce, czasem nawet boleśnie, szkoda trochę że nie lubi na rękach przebywać ale co ja na to poradzę, może na starość mu się odmieni :idontknow: dlatego łatwiej mi jest z zeszytem kontrolować wagę, prowadzę go już od kwietnia i nadal nie zapominam o nim
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”