Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: martuś »

Trzeba go po prostu zmusić do jedzenia karmy :idontknow: Szkoda, że zwierzakom nie można wytłumaczyć, że to dla ich dobra...
Jak u niego tak szybko zrobiły się kamienie to nie wiem czy jest jakiś dobry przepis na gotowane jedzenie dla niego :idontknow: Tym bardziej, że on jest też alergikiem więc połączyć kilka tych rzeczy może być niewykonalne :idontknow:
Obrazek
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Asita »

Żebyś wiedziała Martuś... właśnie przestałam patrzeć już, że od kurczaka łupież ma, bo wszystkie karmy struwitowe mają kurczaka i wolę, żeby miał łupież ;) Tak więc ostatnie porcje indyka są mini i będzie je dostawał sporadycznie. Ale z niego to jest taka przebiegła bestia, bo myśli, że jak nie zje kulek, to dostanie co innego. Więc musimy go przegładzać, znaczy się leżą kulki cały dzień i dopiero na następny dzień wymieniamy na nowe i wtedy jakoś zjada. Ale zauważyłam też, że z miski nie chce, z ręki lepiej idzie. Trudno, będziemy dawać z ręki, byle zjadł. Ale np jak już przedwczoraj pojadł wszystko, to na noc Mig chciał go wyprowadzić na last-siki i żeby go wybudzić dał mu kawałek indyka pieczonego (takiego dla nas) i Homer już następnego dnia od rana suchych kulek niet... I nawet tak już zrobiłam, że wywar z indyka pomroziłam w woreczkach na lód i będę porcyjki odmrażać i zalewać nim kulki. Czasem myślę, że może zęby go bolą. Więc rozmiękczamy kulki. Czasem je zje a czasem nie... Potem znowu chrupie kulki, więc to raczej nie kwestia zębów...
150 światów z tym kundlem.
Np dziś postanowił wstać o 4:42...
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: martuś »

Wet Wam nie mówił, że karma nie może stać cały czas? To dlatego jej nie chce jeść ;) Powinien dostać 2 (maks 3) posiłki dziennie. Rano i po Waszym powrocie z pracy. Dzienną dawkę dzielicie na pół i dajecie na 20-30 minut. Jak zje to ok. Jak nie to do kolejnego posiłku chodzi głodny. I drugi posiłek składa się tylko z połowy dawki a nie połowy plus tego co nie zjadł ;) Na początku będzie ciężko ale z czasem się przyzwyczai, że jak dostaje michę to musi jeść bo jak nie to do wieczora będzie głodny.

Jego miski jak stoją? Tzn na ziemi czy na podwyższeniu?
Obrazek
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Asita »

Martuś, wetka mi mówiła i ja się do tego przez kilka dni stosowałam. Ale to nie pomagało. Znaczy trochę pomogło a potem znowu to samo po kilku dniach. A potem zostawialiśmy mu karme na cały dzień i bywało tak, że podchodził i wyjadał i potem po dołożeniu kolejnej dawki zjadał resztę. A następnego dnia znów nie jadł, więc znowu robiłam metodę "na 20 minut".
Miskę ma na podłodze. Myślisz, żeby podwyższyć?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: martuś »

Można spróbować skoro woli jeść z ręki. A może tylko Was wykorzystuje i miska na podłodze wcale mu nie przeszkadza :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Asita »

Na pewno nas wykorzystuje....i on to jest taki, że jak go przytulamy a on już nie chce, a zazwyczaj bardzo szybko już nie chce, to sobie idzie. Ot - taki bezczelny... A jak słodko śpi ( a muszę jeszcze wspomnieć, że jest bardzo mięciutki i milutki) i chcemy go pomiziać, to zabiera łapy, odwraca się, wzdycha...normalnie męczy się chyba :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Asita »

Tak się chłopaki przytulają :D
Obrazek
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Siula »

Jak się ładnie Homcio uśmiecha :love:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Asita »

Chryzantem, jesteś świetna :laugh: :laugh:
Mało, że indyka...Mig potrafi mu dać hiszpański jamón pod stołem...nie dziwota zatem :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”