Zośka (*), Julka i Jagódka (rezerwacja) - małe łobuzy

[joasior]

No niestety Beth nie może bo jest bez auta. Chyba będę musiała sama się wybrać początkiem grudnia jak nikt się nie znajdzie.

[cathe]

A z której części Rybnika pochodzi Beth? Mogę pojechać po nią do Rybnika - w tygodniu w godzinach 17-21, w weekend kiedy bądź, natomiast akurat w ten weekend mam dużo na głowie. Ewentualnie jakiś transport załatwię.
Mam jeszcze pytanie - czy wizyta przed-adopcyjna musi być koniecznie w naszym domu? Ja wiem, że musicie sprawdzić warunki jakie panują w domu itd. Nie ukrywam, że patrzę na te dwie perełki i chciałabym, aby przed świętami były już u nas. Jeśli jest taka opcja to możemy wybrać się i do Bielska - na wizytę i po świnki.

[joasior]

No raczej konieczne jest sprawdzenie warunków u przyszłego DS. Napisze Beth i powiem, żeby w razie czego napisała do Ciebie. Jak nie to sama się wybiorę. A przed świętami na pewno świnki będą u Ciebie. O to się nie martw.

[cathe]

I jak tam, wiadomo już coś?

[joasior]

A tu dziewczyny jeszcze z mamami. Spóźnione ale zapomniałam wcześniej o tej sesji.

[Cynthia]

A dałaś ją na FB do Alicji?

[joasior]

No nie. A miałam dać? Bo te zdjęcia to strasznie słabo wyszły. One ruszały się z prędkością światła, a w kuchni trochę ciemno jest i aparat nie nadążył.

[Cynthia]

No nie. A miałam dać? Bo te zdjęcia to strasznie słabo wyszły. One ruszały się z prędkością światła, a w kuchni trochę ciemno jest i aparat nie nadążył.

No koniecznie, tylko który to miesiąc był? Jesteśmy zobowiązani wobec sponsoró

[joasior]

No ja nic o tym nie wiedziałam. To była sierpniowa paczka (przynajmniej tak jest w wątku Niezłego ziółka) ale dostałam ją w październiku, jakoś w połowie

[aga666]

Ale mamusie z tych Radwańskich